Czwartkowa sesja obfituje w ważne publikacje makroekonomiczne dotyczące wstępnych odczytów indeksów aktywności w sektorze przemysłowym i usług zarówno w Europie, jak i USA. Wskazania indeksów PMI dla usług z Francji, Niemiec i całej strefy euro potwierdziły utrzymującą się dobrą kondycję tego sektora. Słabiej przedstawia się wciąż sytuacja w przemyśle, jednakże zarówno z Niemiec, jak i całej strefy euro kwietniowe odczyty były wyższe niż w marcu. Indeks PMI dla przemysłu Niemiec wzrósł w kwietniu do 44,5 pkt. z 44,1 pkt. w marcu wobec oczekiwanych 45 pkt.
Z kolei wskaźnik aktywności przemysłowej w strefie euro uplasował się na poziomie 47,8 pkt. wobec 47,5 pkt. zanotowanych w marcu i oczekiwań na poziomie 47,9 pkt. Dane o aktywności przemysłowej w Europie niestety nie stanowią jeszcze oznaki tego, że najgorsze ten sektor ma już za sobą, co tłumaczy reakcję spadkową na euro. Główna para EUR/USD obecnie oscyluje w rejonie 1,1250.
Indeks dolara powrócił do wzrostu w oczekiwaniu na ważne publikacje z amerykańskiej gospodarki. Dziś zza oceanu poznamy sprzedaż detaliczną, która powinna wskazywać na odbicie popytu konsumpcyjnego w marcu. Konsensus rynkowy zakłada wzrost sprzedaży detalicznej o 0,9% w ujęciu miesięcznym wobec spadku o 0,2% miesiąc do miesiąca w poprzednim okresie.
Oczekuje się również podtrzymania w kwietniu dobre kondycji w sektorze usług i przemysłu w USA, co powinno pozytywnie oddziaływać na notowania waluty amerykańskiej. Indeks dolara po raz kolejny wybronił wczoraj wsparcie w postaci 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej i aktualnie notowania tego instrumentu kierują się w okolice oporu w postaci maksimów lokalnych z początku kwietnia w rejonie 97,06/09 pkt.
Złoty pozostaje dziś wyraźnie słabszy. Naszej krajowej walucie z pewnością nie pomaga fakt, że dolar zyskuje na wartości oraz dane z Polski, które wskazują na niższe tempo wzrostu produkcji w porównaniu do poprzednich miesięcy, choć skala spowolnienia okazała się niższa od oczekiwań rynkowych. W marcu produkcja przemysłowa wzrosła o 5,6% w skali roku wobec 6,9% w poprzednim miesiącu i konsensusu rynkowego na poziomie 4,2% r/r. Rosnąca produkcja to w dalszym ciągu zasługa rosnącego popytu wewnętrznego. EUR/PLN powrócił powyżej poziomu 4,2750, zaś USD/PLN zbliża się w okolice okrągłego poziomu 3,8000.
GBP/USD
Na GBP/USD utrzymuje się węższy zakres wahań poniżej linii poprowadzonej po ostatnich lokalnych szczytach, która obecnie stanowi barierę dla strony popytowej na tej parze. Kurs powrócił poniżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali dziennej (50-,100- i 200-okresowej), co z technicznego punktu widzenia może stać się impulsem do powrotu w okolice strefy wsparcia w rejonie 1,2960/75.
USD/JPY
USD/JPY ustanowił wczoraj nowe tegoroczne maksimum na poziomie 112,15 jenów za dolara i dziś całkowicie zniwelował już wzrost kursu w tym tygodniu. Notowania powróciły w okolice 111,80, jednakże oczekiwania na lepsze odczyty danych makroekonomicznych w USA dzisiaj może utrzymywać kurs w rejonie 112,00 a także przyczynić się do próby przełamania oporu w okolicy 112,20. Układ średnich kroczących EMA w skali D1 sprzyja stronie popytowej na tej parze.
Anna Wrzesińska
Noble Securities SA
Obejrzyj koniecznie materiały wideo od inwestorzy.tv:
Paweł Szczepanik przedstawia: FALE ELLIOTTA FAKTY I MITY | Analiza techniczna
Dodawaj i usuwaj spółki widoczne w zakładkach notowań
Twoje konto
Dziękujemy za odpowiedź!
Drogi Użytkowniku, cieszymy się, że jesteś z nami.
Zauważyliśmy, że używasz wtyczki, która blokuje wyświetlanie reklam, a nasz serwis zarabia właśnie na emisji reklam, więc kiedy używasz adblocka, pozbawiasz nas przychodu. Musimy zarabiać, aby móc dostarczać Ci treści za darmo. Będziemy zatem bardzo wdzięczni, jeśli nie będziesz już blokował reklam w naszym serwisie.