Elektrotim planuje przedstawić pod koniec br. nową trzyletnią strategię, która ma zdefiniować sposoby na to, by grupa utrzymała przychody na poziomie 400-500 mln zł (oczekiwane w tym i przyszłym roku), poinformował prezes Ariusz Bober. Strategia ma pomóc grupie maksymalnie skorzystać ze zmian w energetyce, przewidywanych w „Polityce Energetycznej Polski do 2040 r.” (PEP 2040), a także ze wzrostu liczby kontraktów w sektorze obronności.
„Strategia została wdrożona w 2019 r., ona ma perspektywę czasową do 2022. W tej chwili prowadzimy prace nad nową, nie są one jeszcze zaawansowane, ale na koniec roku chcemy i musimy pokazać nową strategię Elektrotimu na kolejne 3 lata, która będzie uwzględniała realia rynkowe” – powiedział Bober podczas konferencji prasowej.
Strategia na lata 2019-2022 zakładała m.in. osiągnięcie do 400 mln zł przychodów.
„Nowa strategia rzeczywiście przyjmuje za fakt, że spółka zbliża się do poziomu 500 mln zł przychodów ze sprzedaży. Tego się nie da w żaden sposób zmienić. Kontrakt Granica rozłożony w czasie powoduje, że 2022 i 2023 rok mają szansę być na tym poziomie. Strategia będzie raczej adresowała pytania, jak się z tego poziomu nie dać zepchnąć, czy inaczej: jak się na nim utrzymać. To będą te odpowiedzi, które głównie chcielibyśmy uzyskać” – wskazał prezes.
„W 2022-2023 roku będziemy pokazywać 400 mln zł do 500 mln zł przychodów” – dodał.
Pod koniec marca br. Elektrotim zawarł ze Skarbem Państwa – Komendantem Głównym Straży Granicznej umowę na zaprojektowanie i wybudowanie bariery elektronicznej wraz z infrastrukturą towarzyszącą na granicy polsko-białoruskiej na odcinku Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej o długości ok. 202 km. Wartość umowy to 270 mln zł netto.
Członek zarządu Artur Więznowski wyjaśnił, że cały kontrakt powinien zamykać się w roku 2022, ale jest on zależny od realizacji budowy bariery fizycznej na granicy z Białorusią.
„I tak jak będą przekazywane kolejne odcinki, tak my będziemy w stanie wchodzić ze swoimi pracami. Trzeba być elastycznym, trzeba się liczyć z tym, że wykonawcy bariery fizycznej mogą przekazać wszystko w terminie, ale mogą też mieć jakieś – przynajmniej na trudniejszych terenowo odcinkach – ewentualne przesunięcia” – powiedział Więznowski.
Bober poinformował także, że spółka jest gotowa startować w kolejnych przetargach w sektorze obronności i dodał, że kwestia ta zostanie uwzględniona w nowej strategii.
„Obserwując wzrost nakładów na resorty siłowe, spodziewamy się, że Grupa Elektrotim nie tylko na tym kontrakcie granicznym będzie beneficjentem większych wydatków publicznych w tym obszarze” – wskazał Więznowski.
Prezes poinformował, że Elektrotim liczy m.in. na kontrakt na budowę bariery elektronicznej na granicy Polski z rosyjskim Obwodem Kaliningradzkim, a także na kolejne kontrakty dotyczące lotnisk czy obiektów wojskowych.
„Strategia będzie odpowiedzią na PEP 2040 – tam jest cały długofalowy plan, co się ma dziać. […] Wszystko, co wynika z dokumentów światowych, europejskich i polskich dotyczące transformacji energetyki, będzie miało odzwierciedlenie w nowej strategii i to jest fundamentalne, żeby to była skuteczna odpowiedź. Mają to być zamierzenia do zrealizowania, na miarę Elektrotimu” – powiedział Bober.
Zadeklarował, że Elektrotim „swobodnie” może pojawić się jako numer jeden w inwestycjach do kilkudziesięciu milionów złotych.
Elektrotim specjalizuje się w wykonawstwie instalacji elektrycznych i systemów automatyki dla budownictwa i przemysłu. Spółka jest notowana na GPW od 2007 r. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 277 mln zł w 2021 r.
Źródło: ISBnews