Obecnie rynki czekają na to, co zrobi Fed – na kolejną zapewne podwyżkę stóp procentowych. To wpływa na osłabienie złotego, w większym stopniu niż fakt, że przy naszej granicy toczy się wojna, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński.
„Po to mamy wolnego złotego, własną nieregulowaną, kształtowaną rynkowo walutę, żeby mieć zmienny kurs. To jest bufor, taki zderzak dla gospodarki. W krajach, które nie mają płynnego kursu, w przypadku różnego rodzaju kryzysów, takim zderzakiem jest bezrobocie i bankructwo firm. W naszych warunkach jest to kurs walutowy, który reaguje na zmiany koniunktury gospodarczej. Teraz wszyscy czekają na to, co zrobi Fed, na kolejną zapewne podwyżkę stóp procentowych. To wpływa na osłabienie złotego, w większym stopniu niż fakt, że przy naszej granicy toczy się wojna” – powiedział Glapiński w wywiadzie dla Business Insider.
Zapytany, czy kurs złotego nie spędza prezesowi NBP snu z powiek, odpowiedział: „Nie. Zmiany kursu traktuję jako naturalny bufor, zderzak dla naszej gospodarki”.
Źródło: ISBnews