Wywindowane w poprzednich okresach marże firm pozostaną w najbliższych kwartałach pod zwiększoną presją, oceniają ekonomiści Banku Pekao. Według nich dużym wyzwaniem będą ceny nośników energii, ale też i inne pozycje kosztowe w warunkach słabnącego wzrostu przychodów.
„Kolejne kwartały pozostaną okresem zwiększonej presji na marże firm, mocno wywindowane w górę w poprzednich okresach. Jej głównym źródłem mogą stać się znacznie wyższe r/r koszty energii, tylko częściowo amortyzowane przez działania osłonowe ze strony państwa” – czytamy w raporcie specjalnym pt. „3. kwartał wciąż mocny, choć przy rosnącej presji na marże. Wpływ zmieniającego się otoczenia makro na wyniki sektora przedsiębiorstw w 3Q22”.
„Z uwagi na odwracające się trendy na rynkach surowcowych z kwartału na kwartał coraz mniejsza presja powinna płynąć ze strony kosztów materiałów, choć w ujęciu rocznym będzie to wciąż negatywna kontrybucja w zmianę rentowności firm (zwrot w tym zakresie przynieść może najwcześniej II kw. 2023). Z kolei większe wyzwania niż ostatnio mogą pojawić się ze strony kosztów pracy. Czynnikiem, który znacząco utrudni firmom łagodzenie presji z tego tytułu, może być bowiem spowolnienie gospodarcze i związane z nim zacieśniające się otoczenie popytowe, ograniczające możliwości podnoszenia cen” – czytamy dalej.
W III kw. 2022 r. głównym źródłem presji na marże sektorów przemysłowych pozostawały rosnące r/r koszty materiałowe oraz energii.
„O ile jednak w zakresie tych pierwszych doszło na przestrzeni II i III kwartału do pewnego odgięcia trendów (pogorszenie r/r relacji kosztów materiałów do przychodów było w III kw. 2022 już wyraźnie słabsze niż w 1H22), o tyle problem rosnącej energochłonności zyskiwał w III kw. 2022 na sile i stał się jednym z głównych wyzwań kosztowych krajowych przedsiębiorstw. Szczególnie silne pogorszenie relacji kosztów energii do przychodów odnotowały: górnictwo (B), przetwórstwo przemysłowe (C) oraz sektor gospodarki wodno-ściekowej i odpadowej (E). Presję na marże z tego tytułu odczuwały niemal wszystkie gałęzie krajowego przetwórstwa, a w niektórych z nich (metalowy, mineralny, papierniczy, wyrobów z tworzyw sztucznych) była ona najważniejszą przyczyną spadku r/r rentowności netto” – napisano dalej w raporcie.
W 9 gałęziach przetwórstwa głównym czynnikiem erozji marż pozostawała jednak rosnąca materiałochłonność. Dotyczyło to m.in. sektora drzewnego (który odnotował w III kwartale najsilniejszy spadek r/r rentowności netto – z ok. 12% do 1%), chemicznego (gdzie gaz ziemny jest w wielu przypadkach nie tylko nośnikiem energii, ale też wsadem materiałowym), odzieżowego czy spożywczo-napojowego, wskazał bank.
„Spodziewane 'plusy’ będą w nadchodzących kwartałach znacznie mniej liczne. Zaliczać się będzie do nich z pewnością korzystny kurs walutowy, którego wpływ będzie jednak zróżnicowany po branżach (słaby złoty pożądany z punktu widzenia eksporterów, ale też problematyczny dla importerów). W takich warunkach wiele może zależeć od inicjatywy samych firm. W sytuacji kryzysowej ich determinacja do optymalizacji kosztów (zarówno w drodze inwestycji, jak i działań doraźnych) może być większa niż w poprzednich 2 latach” – podsumowali analitycy.
Źródło: ISBnews