Pracownicy elektrowni i kopalń węgla brunatnego, które wejdą do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE), mogą liczyć m.in. na jednorazowe premie w wysokości 8 tys. zł, coroczne podwyżki płac oraz gwarancje pracy do 2033 r., wynika z umowy społecznej, podpisanej w grudniu przez przedstawicieli rządu i związki zawodowe energetyków i górników, do której dotarł Business Insider Polska.
Negocjacje w sprawie zabezpieczenia interesów pracowników elektrowni i kopalń, które zostaną wchłonięte przez NABE, trwały blisko 18 miesięcy. W tym roku wszystkie elektrownie węglowe, należące do kontrolowanych przez Skarb Państwa koncernów energetycznych: PGE, Tauronu, Enei i Energi, a także odkrywkowe kopalnie węgla brunatnego PGE, przejdą do nowej państwowej spółki NABE. Do podpisania tzw. umowy społecznej doszło ostatecznie 22 grudnia w Ministerstwie Aktywów Państwowych, które nadzoruje cały proces transformacji sektora. Treść umowy nie została ujawniona, przypomniał portal.
„Jednym z najważniejszych przywilejów pracowników, którzy przejdą do NABE, będzie gwarancja zatrudnienia aż do 2033 r. Dziesięcioletnie zabezpieczenie nie jest niczym nowym w tej branży. Wcześniej tak długie gwarancje mieli już np. pracownicy elektrowni należących do PGE czy kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Tym razem jednak chodzi o Narodową Agencję Bezpieczeństwa Energetycznego, która ma stopniowo wycofywać z użytku bloki węglowe, zaczynając od tych najstarszych i najmniej efektywnych” – czytamy w artykule.
„Co więcej, każdy z pracowników otrzyma premię konsolidacyjną w wysokości 8 tys. zł brutto. Utrzymane zostaną też dotychczasowe przywileje branży, w tym nagroda roczna oraz nagrody z okazji Dnia Energetyka i Dnia Górnika. Pracodawca będzie ponadto zobowiązany do corocznej podwyżki przeciętnego wynagrodzenia w spółce, która będzie za każdym razem negocjowana ze związkami zawodowymi. Pracownicy zyskają też prawo do wskazywania swoich przedstawicieli w radach nadzorczych spółek, które zostaną włączone do holdingu NABE” – czytamy dalej.
Jak podkreśla Business Insider, kluczowe są także przewidziane w porozumieniu osłony socjalne dla pracowników likwidowanych bloków energetycznych i kopalń węgla brunatnego. Umowa społeczna zobowiązuje rząd do wprowadzenia urlopów górniczych i energetycznych dla osób, którym brakuje nie więcej niż cztery lata do emerytury, a także jednorazowych odpraw pieniężnych w wysokości 12-krotności miesięcznego wynagrodzenia. Mechanizmy te będą finansowane z dotacji budżetowej.
NABE powstanie na bazie istniejącej już spółki – PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, która jest największym wytwórcą energii w Polsce. Przejmie ją od PGE Skarb Państwa i zmieni jej nazwę na NABE. Oprócz aktywów wytwórczych i wydobywczych PGE trafią do niej także elektrownie węglowe Tauronu, Enei i Energii – w sumie około 70 bloków. Co istotne, NABE nie przejmie ani kopalń węgla kamiennego, ani ciepłowni, wskazał portal.
Jak informował pod koniec grudnia prezes Polskiej Grupy Energetycznej (PGE) Wojciech Dąbrowski, NABE zacznie funkcjonować z końcem marca 2023 r.
Źródło: ISBnews