Wartość produkcji sprzedanej branży meblarskiej spadnie o ok. 8% r/r, a jej wolumen – o ok. 25% r/r w 2023 r., prognozuje dyrektor Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli (OIGPM) Michał Strzelecki.
„Myślę, że wyzwania stojące przed polską branżą meblarską w roku 2023 nie będą się szczególnie różniły od tych z roku 2022. Wszystko niestety będzie odbywało się 'pod dyktando’ wojny w Ukrainie i pandemii COVID. Dalszy wzrost kosztów energii elektrycznej czy gazu, wysoka inflacja, zatrzymanie akcji kredytowej, ograniczony dostęp do surowców – to główne problemy stojące przed polskim meblarstwem. Jednocześnie, nie spodziewam się w pierwszym półroczu 2023 radykalnej poprawy w zakresie ilości zamówień na meble spływających do polskich fabryk. Poprawa nastąpi, według mnie, dopiero po okresie wakacyjnym” – powiedział Strzelecki, cytowany w komunikacie.
Ponadto dużym wyzwaniem staje się utrzymanie konkurencyjności branży na rynkach eksportowych.
„Pamiętajmy, że nasza konkurencja z Rumunii czy Bułgarii tylko czeka na możliwość zajęcia naszego miejsca. Jednocześnie, jeśli nie dojdzie do porozumienia na linii FSC i Lasy Państwowe, możemy mieć coraz większy problem z dostępem do certyfikowanego surowca drzewnego, co również nie będzie grało na naszą korzyść. Finalnie, spodziewamy się, że rok 2023 będzie rokiem spadków w globalnych wynikach branży. Prognozujemy, iż wartość produkcji sprzedanej spadnie o około 8% w stosunku do roku 2022, a jej wolumen nawet o około 25%” – wskazał dyrektor.
Oceniając rok 2022, Strzelecki stwierdził, że branża, pomimo niemałych problemów, broni się na razie przed dużymi upadłościami czy lawinowymi zwolnieniami grupowymi.
„To właśnie jeden z tych małych sukcesów. Kolejnym małym sukcesem będzie utrzymanie poziomu wartości sprzedanej w okolicach wyniku z roku 2021 – jeśli się to uda, będzie to w dużej mierze rezultat inflacji, niemniej za jakiś czas o powodach nikt nie będzie pamiętał i wynik będzie istniał w przestrzeni publicznej i biznesowej. Jeśli jednak chodzi o wolumen sprzedaży, spodziewam się niestety spadków” – powiedział dyrektor.
Sukcesem jest też na pewno zainteresowanie i determinacja polskich producentów mebli w zakresie zdobywania nowych rynków, dodał.
Źródło: ISBnews