Banki i SKOK-i udzieliły o 12,3% więcej r/r kredytów gotówkowych w ujęciu liczbowym w styczniu 2023 r., podało Biuro Informacji Kredytowej (BIK). W ujęciu wartościowym nastąpił wzrost o 15%.
Średnia wartość kredytu gotówkowego zaciągniętego w styczniu 2023 r. to 21 039 zł – to wzrost o 2,4% w stosunku do stycznia 2022 r., podano.
„Styczniowe dynamiki wzrostu w ujęciu liczbowym o 12,3%, a w wartościowym o 15% potwierdzają dobrą koniunkturę na rynku kredytów gotówkowych. Dla pełnej oceny sytuacji należy wziąć pod uwagę, że dynamiki w ujęciu wartościowym pokazujemy według sprzedaży nominalnej. Gdy jednak posłużymy się ujęciem realnym, uwzględniającym inflację, to dynamika wzrostu wartości kredytów gotówkowych wypada gorzej, a wręcz jest ujemna na poziomie ok. -2%” – skomentował główny analityk Grupy BIK Waldemar Rogowski, cytowany w komunikacie.
Analizując rynek kredytów gotówkowych z uwzględnieniem przedziałów kwotowych udzielanego finansowania, analityk zaobserwował następujące zjawisko – najwyższe dodatnie dynamiki wzrostu zarówno w ujęciu liczbowym (+20,5%), jak i wartościowym (+23,7%) dotyczą kredytów zaciąganych powyżej 50 tys. zł.
„Co ciekawe, zjawisko to występowało w 2021 r., gdy najwyższa dodatnia dynamika wzrostów dotyczyła właśnie kredytów wysokokwotowych pow. 50 tys. zł. Inaczej niż w roku ubiegłym, gdzie najwyższą dodatnią dynamiką charakteryzowały się kredyty niskokwotowe do 5 tys. zł.
Obecnie kredyty pow. 50 tys. zł odpowiadają za 12% liczby udzielonych w styczniu br. kredytów gotówkowych i za 48% łącznej wartości sprzedaży. Na cały 2023 r. prognozujemy wartość akcji kredytowej na poziomie 65 mld zł” – dodał Rogowski.
Styczniowy odczyt Indeksu Jakości dla kredytów gotówkowych wyniósł 5,09%.
„W porównaniu do stycznia 2022 r. wartość Indeksu Jakości kredytów gotówkowych pogorszyła się (wzrosła) o 1,44 pkt proc. Również w ujęciu miesięcznym nastąpiło widoczne pogorszenie wartości Indeksu, co jest niepokojące tym bardziej, że zjawisko pogarszania się wartości Indeksu dotyczy również kwartału, pół roku czy dziewięciu miesięcy” – podkreślił analityk BIK.
Źródło: ISBnews