Liczba aktywnych ogłoszeń mieszkań na wynajem w całym kraju wzrosła o 10% m/m na koniec marca br., wynika z „Raportu z rynku najmu” wydanego przez Otodom. Jednocześnie w żadnym mieście wojewódzkim średnia cena ofertowa mieszkań na wynajem nie wzrosła w porównaniu do poprzedniego miesiąca. W ujęciu rocznym średnia dynamika oscyluje wokół około 20%.
Na koniec marca 2023 r. liczba aktywnych ofert mieszkań na wynajem dostępnych na platformie Otodom była o prawie 10% wyższa niż miesiąc wcześniej. Największy przyrost aktywnych ofert w tej kategorii odnotowano w Szczecinie (o 24%). To najmniejszy analizowany rynek i w ujęciu bezwzględnym przekłada się to na 141 mieszkań. Dwucyfrową dynamikę odnotowały także Łódź (16%), Kraków (14%), Wrocław (13%), Poznań i Warszawa (12%). W Trójmieście – jako jedynym spośród analizowanych przez Otodom rynków – na koniec marca liczba lokali dostępnych w ofercie najmu spadła. W porównaniu do lutego spadek wyniósł 9%, podano.
„Wiele wydarzeń z minionego roku miało nie tylko krótkoterminowy, ale również długofalowy wpływ na rynek najmu w Polsce. I chociaż po roku od wybuchu wojny można stwierdzić, że oferta mieszkań na wynajem odbudowała się, to średnie ofertowe ceny najmu mieszkań w miastach wojewódzkich pozostają sporo wyższe niż przed rokiem. Niemniej jednak w dynamicie miesięcznej widać oznaki uspokojenia nastrojów” – powiedziała analityczka Otodom Karolina Klimaszewska, cytowana w komunikacie.
W marcu 2023 roku uśredniona cena mieszkań na wynajem w miastach wojewódzkich spadła o 2,5% względem poprzedniego miesiąca. Spadek średnich stawek czynszów najmu odnotowano również w każdym z miast: od 1% w Warszawie i Zielonej Górze przez 2% w Trójmieście i Białymstoku, 3% m.in. w Krakowie, Łodzi, Poznaniu i Wrocławiu aż do 4% w Katowicach, Kielcach i Lublinie. Najwyższy, bo blisko 5-proc. spadek odnotowany został w Opolu. W ujęciu rocznym najwyższą dynamika wzrostu średnich stawek została odnotowana w Rzeszowie – 36,6%, a najniższa w Bydgoszczy – 11%, wskazano również.
„Obserwowany spadek czynszów ofertowych może być sygnałem, że poluzowanie polityki kredytowej odciążyło rynek najmu na tyle, by zahamować dalsze wzrosty. Może być również znakiem dla wynajmujących, że dotarliśmy już do miejsca, w którym dalsze podnoszenie stawek czynszów będzie trudne. Duży ruch w kategorii najem, jaki widzieliśmy w marcu w serwisie, można interpretować jako nadal silną determinację najemców do tego, by znaleźć nowy lokal w lepszej cenie” – dodała Klimaszewska.
Mieszkania 2-pokojowe o powierzchni co najmniej 40 m2 w marcu br. utrzymały swoją pozycję najczęściej wyszukiwanych parametrów w kategorii najmu. Na drugim i trzecim miejscu najpopularniejszych wyszukiwań również bez zmian: 3 pokoje na metrażu co najmniej 60 m2 i „trójka” na 50 m2. Zmiany widać jednak w zakresach cenowych, jakie najemcy są gotowi ponosić, wynajmując mieszkania o określonych parametrach np. zwiększa się liczba pokoi poszukiwanych w ramach tej samej ceny, wskazano w materiale.
„Warto pamiętać, że segmenty najmu i sprzedaży są silnie ze sobą połączone. Uwolniony popyt na zakup nieruchomości przy ograniczonej podaży nowych mieszkań (w 2022 roku w 7 największych miastach wprowadzono o 19% mniej mieszkań do sprzedaży i rozpoczęto budowę o 31% mniej mieszkań niż przed rokiem) doprowadzi do wzrostu cen zakupu, co może ostatecznie spowodować, że ponownie część chętnych nie będzie miała wystarczających środków na zakup własnego M, w konsekwencji zostając jeszcze dłużej na rynku najmu” – zakończyła analityczka Otodom.
Źródło: ISBnews