Główna stopa procentowa spadnie do 6,5% (z 6,75% obecnie) do końca 2023 r. W związku z tym złoty osłabi się tylko nieznacznie względem euro, do poziomu 4,62 zł do grudnia tego roku, prognozuje główny analityk platformy wymiany walut dla firm ProStream Lukas Kovanda.
Analityk wskazał, że inflacja w Polsce spada szybciej niż oczekiwano. W efekcie rosną oczekiwania na wzrost stóp i presja na złotego. Optymizm co do wzrostu kursu polskiej waluty powinien być umiarkowany.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał w tym tygodniu, że – według wstępnych danych – inflacja konsumencka wyniosła 13% r/r w maju br. Konsensus rynkowy wyniósł: 13,2% r/r.
Jak zauważa ekspert, wolniejszy niż oczekiwano wzrost cen wywiera większą presję na złotego, ponieważ inwestorzy zakładają teraz, że bank centralny wcześniej niż dotąd przewidywano rozpocznie cykl luzowania polityki monetarnej. Inwestorzy oczekują, że główna stopa procentowa może spaść nawet do 6,25% do końca tego roku.
Przewiduje on, że wskaźnik inflacji w Polsce spadnie do 7,7% jeszcze przed końcem tego roku, ale jest bardziej ostrożny niż rynek, jeśli chodzi o prognozy dotyczące tempa spadku stóp procentowych.
„Oczekujemy, że stopa procentowa spadnie tylko do 6,5% do końca 2023 r. W związku z tym spodziewamy się, że złoty osłabi się tylko nieznacznie względem euro, do poziomu 4,62 zł do grudnia tego roku” – prognozuje Kovanda.
Platforma ProStream, oferująca usługi wymiany i transferu walut dla firm, jest częścią czeskiej grupy finansowej SAB Finance, lidera wymiany walut w Czechach. Od 2022 r. działa na polskim rynku, oferując bezpłatne przelewy SWIFT i wymianę walut.
Źródło: ISBnews