Potencjalna sprzedaż Zakładów Azotowych Puławy na rzecz Orlenu musi się opłacać Grupie Azoty, a przesądzanie obecnie o powodzeniu tej transakcji jest „stanowczo przedwczesne”, poinformowała Grupa Azoty.
„Przesądzanie na obecnym etapie o finalnych rozstrzygnięciach w zakresie prowadzonych rozmów jest stanowczo przedwczesne. Wyraźnie podkreślamy, że to wstępny etap rozmów o potencjalnej transakcji kapitałowej, która aby do niej doszło, musi się opłacać Grupie Azoty.
Potencjalna transakcja może polegać na sprzedaży posiadanych przez Grupę Azoty (Tarnów) udziałów w Grupie Azoty Puławy. Oznacza to, że sprzedaż tych udziałów będzie się wiązać z pozyskaniem znaczących środków finansowych przez spółkę w Tarnowie. Środki finansowe
pochodzące z tej transakcji mogą pozwolić na przyspieszenie zarówno koniecznego i kosztownego procesu transformacji energetycznej oraz pozwolić na dodatkowe inwestycje rozwojowe” – czytamy w oświadczeniu spółki.
Spółka zapewniła jednocześnie, że bez względu na finał rozmów dotyczących puławskich zakładów Grupy Azoty, sytuacja grupy kapitałowej jest stabilna, a miejsca pracy nie są zagrożone.
„Grupa Azoty na bieżąco wypełnia wszystkie zobowiązania wynikające z działalności operacyjnej i inwestycyjnej” – podsumowano.
Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a takie produkty jak melamina, kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO, czy biel tytanowa mają również silną pozycję w sektorze chemicznym, znajdując zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 24,66 mld zł w 2022 r.
Źródło: ISBnews