Nie spodziewam się, zarówno w Europie, jak i w Polsce, małych reaktorów jądrowych (SMR) działających na skalę przemysłową przed 2035 rokiem, poinformował ISBnews dyrektor generalny Przedstawicielstwa EDF w Polsce Thierry Deschaux.
„Nie wolno zapominać, że wciąż mówimy o segmencie rynku, w którym obecnie nie ma na świecie ani jednego komercyjnie działającego reaktora. Zarówno w Europie, jak i w Polsce nie spodziewam się SMR-ów działających na skalę przemysłową przed 2035 rokiem, czyli mówimy o ponad dekadzie. Ale choć będzie się to wiązało z wyzwaniami, widać dużą chęć w Europie, żeby tę technologię możliwie sprawnie komercjalizować” – powiedział Deschaux w rozmowie z ISBnews.
Jak podkreślił, w dłuższej perspektywie SMR-y będą praktycznie niezbędne, żeby w pełni zdekarbonizować polski przemysł.
„Wiele kotłów węglowych działa przy zakładach przemysłowych i żeby ten sektor w pełni zdekarbonizować, SMR-y będą bardzo potrzebne. Pewnym nieporozumieniem jest natomiast liczenie na to, że SMR-y rozwiążą wszystkie problemy związane z energetyką węglową w skali kraju. Nie ma ekonomicznego sensu np. zastępowanie Elektrowni Bełchatów SMR-ami” – ocenił.
W styczniu 2023 roku EDF podpisał umowę o współpracy z Respect Energy, dotyczącą wspólnego rozwoju projektów energetyki jądrowej w Polsce w oparciu o technologię SMR NUWARD.
„Rozmawiamy na temat co najmniej jednego projektu SMR. Chcemy realizować ten projekt najszybciej jak to możliwe” – podsumował szef EDF Polska.
Grupa EDF jest światowym liderem w dziedzinie energii niskoemisyjnej dzięki opracowaniu zróżnicowanej struktury produkcyjnej opartej głównie na energii jądrowej i odnawialnej (w tym wodnej). W 2022 r. osiągnęła skonsolidowaną sprzedaż w wysokości 143,5 mld euro.
Źródło: ISBnews