Parlament Europejski przyjął regulację w sprawie wprowadzenia nowych zasobów własnych, czyli nałożenia na państwa obowiązku przekazywania 30% środków z ETS do unijnego budżetu, wprowadzenia podatku od emisji na granicach UE od towarów importowanych oraz nowego podatku od zysków przedsiębiorstw, płaconego do unijnego budżetu, wynika z informacji PE.
„Parlament utorował drogę do wprowadzenia nowej generacji 'zasobów własnych’, czyli źródeł dochodów budżetu UE” – czytamy w komunikacie.
Za zmianami w tzw. decyzji w sprawie zasobów własnych głosowało 399 eurodeputowanych, 138 było przeciw, a 61 wstrzymało się.
„Poprawka ta, po przyjęciu przez Radę i ratyfikowaniu przez wszystkie państwa członkowskie, wprowadzi nowe źródła dochodów UE: przychody z handlu uprawnieniami do emisji (ETS); zasoby wygenerowane w ramach proponowanego unijnego mechanizmu dostosowania granic pod względem emisji dwutlenku węgla (CBAM) oraz tymczasowe statystyczne zasoby własne oparte na zyskach przedsiębiorstw” – czytamy także.
KE zaproponowała nowe źródła dochodu UE w 2021 r.
Jednym z nich jest podatek od zysku przedsiębiorstw obliczony jako 0,5% hipotetycznej podstawy zysków tych przedsiębiorstw w UE. To źródło dochodów UE traktowane byłoby jako „wkład krajowy wpłacany przez państwa członkowskie w oparciu o nadwyżkę operacyjną brutto dla sektora przedsiębiorstw finansowych i niefinansowych”. Według szacunków KE, miałoby to przynosić budżetowi UE średnio 16 mld euro rocznie od 2024 r. (po cenach z 2018 r.)
Kolejnym źródłem miałoby być podwyższenie stawki poboru zasobów własnych opartych na ETS do 30% wszystkich przychodów generowanych z unijnego handlu uprawnieniami do emisji od 2024 r. Miałoby to dawać ok. 7 mld euro (w cenach z 2018 r.) rocznie, a od 2028 r. – ok. 19 mld euro rocznie.
KE proponowała też graniczny podatek od emisji (CBAM) dla towarów importowanych, przy wytwarzaniu których dochodziło do emisji dwutlenku węgla granic pod względem emisji dwutlenku węgla. Oszacowała, że miałoby to przynieść do budżetu UE od 2028 r. ok. 1,5 mld euro rocznie.
Jak wyjaśnił Parlament, wpływy z nowych „zasobów własnych” będą niezbędne do spłaty zadłużenia w ramach NextGeneration UE, zwłaszcza – jak podkreślił – w sytuacji, gdy rosnące stopy procentowe będą miały poważny wpływ na budżet UE.
W ocenie PE, „dzięki nowym dochodom budżet UE mógłby być wiarygodnie i długoterminowo finansowany, a także finansować nowe priorytety, unikając jednocześnie konieczności ograniczania istniejących programów i polityk UE”.
W kontekście wysokiej inflacji tymczasowe obniżki wpłat w formie kwot ryczałtowych dla Danii, Niemiec, Holandii, Austrii i Szwecji, z których korzystają w latach 2020-2027, wzrosły nieoczekiwanie i nieproporcjonalnie.
Dlatego też eurodeputowani żądają, aby te kwoty ryczałtowe były corocznie dostosowywane, podobnie jak budżet UE, tj. w oparciu o stały wskaźnik wynoszący 2% rocznie.
Parlament zatwierdził tę opinię w ramach procedury; teraz wniosek trafi pod obrady Rady UE. Do jego zatwierdzenia wymagana jest jednomyślność. Następnie każda decyzja w sprawie nowych zasobów własnych UE będzie musiała być ratyfikowana przez państwa członkowskie.
Eurodeputowani wezwali państwa członkowskie do przyjęcia nowych źródeł dochodów własnych jeszcze przed wyborami do Europarlamentu, planowanymi w 2024 r.
Źródło: ISBnews