Ekscytacja zmianą rząd powoli słabnie, ale złoty wciąż trzyma się mocno. Wspierają go mocne fundamenty gospodarki i amerykański dolar, który pozostaje w trendzie spadkowym wobec euro. Jeśli para EUR/USD przebije poziom 1,100, wtedy kurs PLN/EUR może spaść poniżej 4,30, prognozuje analityk ProStream – platformy walutowej dla firm – Tomasz Kudela.
„Rynki walutowe wchodzą w tryb świąteczny. Inwestorom i traderom również udziela się nastrój i w ostatnich sesjach roku handel zazwyczaj spowalnia, a zmienność kursów maleje. Takiej postawie sprzyja brak istotniejszych danych, znaczących dla rynków walutowych. Najbliższa porcja informacji o amerykańskiej gospodarce pojawi się dopiero w połowie stycznia 2024 r. Rynki będą ich wyczekiwać z niecierpliwością, licząc, że na wyraźny sygnał, jaka będzie polityka monetarna FED w przyszłym roku. Na razie perspektywy są bardzo niejasne. Tydzień temu, po posiedzeniu FED, zakończonym dość gołębim przesłaniem, rynki uwierzyły, że możliwe jest szybkie wejście na ścieżkę redukcji stóp. Zakładano, że pierwsze cięcie może nastąpić już w marcu 2024 r. W całym roku obniżki miałyby wynieść łącznie 150 pkt bazowych” – czytamy w komunikacie.
Tymczasem w tym tygodniu pojawiły się lepsze od prognozowanych dane dotyczące zaufania konsumentów. Skorygowano też wstępną informację o wzroście PKB w III kwartale. Amerykańska gospodarka urosła o 4,9% r/r, a nie 5,1%, jak wcześniej szacowano, przypomniano.
„Wzrost PKB jest zbyt silny, aby oczekiwać szybkiego cięć stóp procentowych. Rezerwa Federalna musi zobaczyć wyraźny spadek dynamiki przed pierwszym obniżeniem stóp procentowych” – powiedział Kudela, cytowany w komunikacie.
Patrick Harker z FED powiedział w środę, że „jest za wcześnie na ostre cięcia stóp”. Wypowiedź przedstawiciela władz monetarnych lekko zatrzęsła rynkami, ponieważ taka narracja wywraca scenariusz spadku stóp zarysowany w ostatnich tygodniach. W efekcie dolar się umocnił – kurs EUR/USD zniżkował w pobliże 1,0940 – a indeksy giełdowe spadły o 1,5%, wskazał ProStream.
„Należy obserwować parę EUR/USD. Jeśli pozostanie poniżej 1,100, będzie to sygnał, że traderzy nie spodziewają się wkrótce cięć stóp procentowych i trzymają się dolara amerykańskiego. Jeśli EURUSD przebije ten poziom, musimy przygotować się na dalszy wzrost z oporem na poziomie 1,125” – wskazał analityk.
Kurs złotego w tym tygodniu dość mocno skorelowany był z rynkami bazowymi. Niespecjalnie reagował na wydarzenia krajowe, jak konferencja premiera i ministra finansów, prezentujących ustawę budżetową z wyższym niż w pierwotnej wersji deficytem. Nie przejął się też mocniejszym spadkiem produkcji przemysłowej w listopadzie oraz wyraźniejszą deflacją w cenach producentów, ocenia ProStream.
„Dobra atmosfera spowodowana zmianą rządu stopniowo słabnie. Niemniej jednak dane gospodarcze są solidne i jeśli para EUR/USD przebije 1,100, istnieje wysokie prawdopodobieństwo pokonania oporu 4,30 PLN/EUR i wsparciem na poziomie 4,25 i 4,20” – uważa Kudela.
Platforma ProStream, oferująca usługi wymiany i transferu walut dla firm, jest częścią czeskiej grupy finansowej SAB Finance, lidera wymiany walut w Czechach. Od 2022 r. działa na polskim rynku, oferując bezpłatne przelewy SWIFT i wymianę walut.
Źródło: ISBnews