Przesłanki do dalszych wzrostów cen akcji na warszawskiej giełdzie nie zmieniły się: odbicie gospodarcze, poprawa ładu korporacyjnego w notowanych spółkach, dywidendy, odblokowanie Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i atrakcyjne wyceny będą odkrywane przez kolejne grupy inwestorów, ocenia zarządzający funduszami w Skarbiec Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych (TFI) Krzysztof Cesarz.
„Luty jest idealnym przykładem na to jak może wyglądać koniunktura na polskiej giełdzie w sytuacji, gdy inwestorzy zagraniczni zaczynają wracać na ul. Książęcą 4. Wzrosty dużych płynnych spółek poparte wysokimi obrotami świadczą o wzroście zainteresowania polskimi aktywami wśród inwestorów posiadających długi horyzont inwestycyjny. Najważniejsze w naszej opinii jest to, że przesłanki do dalszych wzrostów nie zmieniły się. Wzrost gospodarki, poprawa ładu korporacyjnego w notowanych spółkach, dywidendy, odblokowanie KPO i atrakcyjne wyceny będą odkrywane przez kolejne grupy inwestorów” – napisał Cesarz w comiesięcznej analizie Towarzystwa.
Przypomniał, ze 23 lutego przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zadeklarowała odblokowanie funduszy europejskich dla Polski. 29 lutego wspomniana decyzja stałą się faktem. Chodzi o blisko 600 mld zł z polityki spójności i Krajowego Planu Odbudowy.
„Pieniądze z funduszy popłyną m.in. na przyspieszenie zielonej i cyfrowej transformacji w gospodarce, zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego dla ludzi i biznesu, innowacyjność i wykorzystanie nowoczesnych technologii. Środki te powinny poprawić wskaźniki inwestycji w Polsce oraz wpłynąć na umocnienie złotego. Uwzględniając procedury, ich realnego wpływu na rodzimą gospodarkę należy spodziewać się najwcześniej w końcówce 2024 roku. Lata 2025 i 2026 będą okresem ich największego wykorzystania” – ocenił zarządzający.
Cesarz ocenił, że luty był udanym miesiącem dla posiadaczy polskich akcji. Grupujący największe spółki WIG20 zyskał w tym okresie 6,1%. Jeszcze lepiej wypadły spółki o średniej kapitalizacji, zyskując 6,7%. Nieznacznie gorzej w ostatnim miesiącu roku poradził sobie indeks grupujący małe spółki sWIG80, dając zarobić 4,2%.
„Przez cały miniony miesiąc na rynek płynęły informacje budujące pozytywne nastawienie do sektora finansowego. Dobre wyniki finansowe publikowane przez banki dodatkowo wspierane były przez komunikaty z Rady Polityki Pieniężnej mówiące, że stopy procentowe na obecnym poziomie mogą pozostać dłużej niż się wcześniej spodziewano. W połączeniu z zapowiedziami wypłaty dywidendy zadziałało to zachęcająco do zakupu akcji rodzimych banków. Należy pamiętać, że tegoroczne propozycje odnośnie wielkości planowanej dywidendy są wypadkową zysków oraz procentowego ograniczenia jakie nakłada na ich wypłatę KNF” – wskazał dalej zarządzający.
Przypomniał, że minister finansów Andrzej Domański ocenił niedawno, że banki mają większy potencjał do dzielenia się zyskiem i zapowiedział rozmowy na ten temat z ministrem aktywów państwowych.
„Może to oznaczać, że dywidendy w kolejnych latach będą jeszcze bardziej hojne. Dodatkowym pozytywnym czynnikiem była decyzja rady Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, która ustaliła łączny poziom składek należnych od banków na BFG w 2024 r. na poziomie 1,563 mld zł niżej od rynkowego konsensusu o ok. 500 mln zł” – napisał Cesarz.
Skarbiec Holding jest grupą, której przedmiotem działalności jest zarządzanie funduszami inwestycyjnymi (fundusze inwestycyjne otwarte, specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte, fundusze inwestycyjne zamknięte) oraz usługi zarządzania portfelami instrumentów finansowych na zlecenie. Skarbiec Holding S.A. jest jedynym akcjonariuszem Skarbiec TFI S.A., które powstało w 1997 roku jako piąte towarzystwo funduszy inwestycyjnych w Polsce i jest jednym z największych towarzystw niezależnych od jakiejkolwiek grupy bankowo-finansowej w Polsce.
Źródło: ISBnews