Santander Bank Polska ocenia, że tegoroczny wzrost gospodarczy będzie oparty głównie na konsumpcji gospodarstw domowych i przyspieszy do 3% r/r wobec 0,2% wzrostu w ub.r., podano w raporcie.
„Lutowe dane o aktywności za luty pokazały pozytywne niespodzianki. Sprzedaż detaliczna przyspieszyła do 6,1% r/r (2,9% m/m po odsezonowaniu) z 3% r/r. To druga z rzędu pozytywna niespodzianka, która wskazuje, że konsument mocno rozpoczął obecny rok. Dane za pierwsze miesiące roku sygnalizują, że słabość konsumpcji w IV kw. 2023 r. była jedynie przejściowa i wspierają nasz scenariusz, że konsumpcja prywatna będzie motorem wzrostu w tym roku. Z kolei produkcja przemysłowa przyśpieszyła do 3,3% r/r ze zrewidowanych w górę 2,5% r/r w styczniu. Dane wspierają nasze oczekiwania przyśpieszenie wzrostu PKB do ok. 2% r/r w I kw. z 1% w IV kw. 23 r. i do 3% w 2024 roku” – czytamy w raporcie banku „Makroskop Lite. Na trwały spadek inflacji do celu trzeba poczekać”.
Silny rynek pracy będzie sprzyjał ożywieniu konsumpcji w br., podano także.
„Dobra sytuacja rynku pracy wraz z oczekiwanym ożywieniem wzrostu gospodarczego, będzie sprzyjała utrzymaniu dwucyfrowej dynamiki płac nominalnych w tym roku. To będzie też sprzyjało ożywieniu konsumpcji i utrzymaniu wysokiej dynamiki jednostkowych kosztów pracy” – czytamy dalej.
Ekonomiści prognozują dalszy wzrost deficytu sektora rządowego i samorządowego – do 5,5% PKB w br.
„Deficyt sektora rządowego i samorządowego wyniósł 5,1% PKB w 2023 r. wobec 3,8% w 2022 r., blisko naszej prognozy. Spodziewamy się dalszego wzrostu, do 5,5% PKB w tym roku. Uważamy, że w tym roku największym wyzwaniem dla budżetu będzie realizacja dochodów z VAT, którym nie sprzyja mocny spadek inflacji” – czytamy dalej.
Źródło: ISBnews