Uwaga inwestorów coraz bardziej nakierowana jest na wyniki finansowe spółek, choć oczywiście nie da się ukryć, że inwestorzy patrzą również na ryzyko geopolityczne oraz perspektywy związane ze stopami procentowymi. Po mocnej wyprzedaży w Europie we wtorek dzisiaj nadchodzi lekkie ożywienie, które widoczne było również w przypadku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Coraz więcej amerykańskich spółek prezentuje swoje wyniki finansowe, choć oprócz banków brakuje jeszcze kluczowych publikacji. Choć TSMC nie jest spółką amerykańską, to jednak jej wyniki mogą nastroić inwestorów przed publikacjami innych spółek zajmujących się produkcją chipów. Wyniki TSMC poznamy jutro w godzinach porannych. Dzisiaj z kolei poznaliśmy wyniki holenderskiej firmy zajmującej się procesorami. Spółka ASML przedstawiła duży spadek zamówień oraz słabsze perspektywy finansowe na kolejne kwartały, choć jednocześnie poprawę zamówień z Chin, co może pokazywać nieco lepsze perspektywy na dalszą przyszłość.
Oprócz tego dzisiaj poznaliśmy publikacje takich spółek jak United Airlines. Linie lotnicze pokazały mniejszą stratę od oczekiwań za miniony kwartał oraz wyższe wytyczne na kolejne kwartały. Z kolei Travelers traci dzisiaj ze względu na wyższe wypłaty ubezpieczeń od katastrof, co było związane z silnymi wiatrami i burzami gradowymi w środkowych i wschodnich regionach USA.
Dzisiaj sesja w USA wygląda nieco spokojniej, po tym jak w ostatnich dniach obserwowaliśmy spore spadki. Niemniej pewność inwestorów wciąż nie wygląda najlepiej, przynajmniej do momentu publikacji wyników takich gigantów jak Netflix, Apple, Microsoft, Alphabet czy Nvidia. Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od lekkich wzrostów, ale w okolicy zamknięcia sesji w Europie na rynkach pojawiły się spadki. Warto zwrócić uwagę na to, że Powell podczas wczorajszego wystąpienia powiedział, że dojście do celu inflacyjnego zajmie więcej czasu, co może opóźnić obniżki. To najwyraźniej nie spodobało się inwestorom.
Dzisiaj S&P 500 tuż przed końcem sesji europejskiej traci 0,2%, a Nasdaq zniżkuje o 0,35%. Z drugiej strony straty były odrabiane na europejskich indeksach. DAX zyskał zaledwie 0,16%, ale WIG20 wzrósł aż o 1,6%.
Źródło: XTB / Michał Stajniak