Blisko 60% Polaków myślących o dodatkowej emeryturze jest gotowych odkładać na ten cel do 500 zł miesięcznie, wynika z badania „Dodatkowa emerytura i ulga z tytułu IKZE”, zrealizowanego na zlecenie Goldman Sachs TFI. Jedynie 14% respondentów jest skłonnych przeznaczyć ponad 1000 zł na dodatkową emeryturę. Największa grupa badanych (27%) wskazuje kwotę zarobków w przedziale 5-7 tys. zł jako pozwalającą budować prywatny kapitał emerytalny.
„Oczekiwania względem wysokości dodatkowej emerytury są dość zróżnicowane i są pochodną obecnej stopy życiowej oraz oczekiwań dotyczących komfortu życia po zakończeniu aktywności zawodowej. Ponad połowa respondentów jest gotowa zadowolić się kwotą od 1 tys. zł do 3 tys. zł dodatkowej emerytury. Co piąty oczekiwałby dodatkowych miesięcznych wpływów w wysokości 4 tys. zł. 16% ankietowanych uważa, że odpowiednia byłaby kwota od 500 zł do 1000 zł, a tylko 4% badanych deklaruje, że liczy na mniej niż 500 zł” – czytamy w komunikacie.
Według 6% respondentów trzeba zarabiać minimum 3,5 tys. zł, by gromadzić środki na dodatkowe świadczenie emerytalne. Twierdzą tak głównie osoby mniej zarabiające i gorzej wykształcone. Poziom postrzegania dochodu pozwalającego na odkładanie na przyszłość rośnie wraz z dochodami. Najwięcej badanych (27%) wskazało kwotę zarobku w przedziale 5-7 tys. zł jako pozwalającą myśleć o gromadzeniu dodatkowego emerytalnego kapitału, podkreślono.
By otrzymać coś więcej niż emerytura z ZUS, większość ankietowanych (blisko 60%) gotowa jest oszczędzać miesięcznie nie więcej niż 500 zł. Możliwość przeznaczania na dodatkową emeryturę ponad 1000 zł deklaruje jedynie 14% Polaków, zaś 8% twierdzi, że w ogóle nie ma takiej możliwości, a 4%, że nie chce tego robić.
„Wybór strategii emerytalnej w podziale na oszczędzanie lub inwestowanie w dużej mierze zależy od tego, jaką kwotę chcemy przeznaczyć na budowanie przyszłej dodatkowej emerytury. Dysponujący kwotą do 500 zł miesięcznie częściej decydują się na oszczędzanie – np. na lokacie lub koncie oszczędnościowym. Kwoty powyżej 500 zł statystycznie nieco chętniej inwestujemy lub wpłacamy na produkty emerytalne. Zaś dysponujący większą wolną kwotą, np. w wysokości 1000-1500 zł miesięcznie, zdecydowanie bardziej skłonni są inwestować niż oszczędzać z myślą o przyszłej emeryturze” – zakończono.
Raport powstał na podstawie badania przygotowanego przez firmę 4P research Mix w marcu 2024 roku na zlecenie Goldman Sachs TFI. Badanie przeprowadzono metodą CAWI na reprezentatywnej próbie tysiąca dorosłych Polaków odzwierciedlającej strukturę populacji wg GUS.
Źródło: ISBnews
tyle to ja bym chciał!! nie wiem kiedy się odkopię z kasą ale na razie idzie nie najlepiej… niestety ale co poradzę.. spłacam powoli swoje zobowiązania, kruk mi sporo pomógł bo poszli jednak na rękę i rozłożyli spłącane na raty