Obecny backlog Neuki w badaniach klinicznych pozwala optymistycznie patrzeć na możliwości powrotu do dwucyfrowej rentowności EBITDA segmentu, poinformował zarząd.
„Po I kwartale br. mamy historycznie najwyższy backlog, który pozwala nam optymistycznie patrzeć na powrót do dwucyfrowej rentowności EBITDA” – napisał zarząd na czacie inwestorskim zorganizowanym przez Strefę Inwestorów, pytany o niższą w I kw. br. rentowność segmentu badań klinicznych.
W komentarzu do wyników I kwartału spółka podała, że segment badań klinicznych w pierwszych trzech miesiącach 2024 roku wygenerował zbliżone w ujęciu rocznym przychody w wysokości 104,4 mln zł (wobec 107,8 mln zł w I kwartale 2023 roku). Backlog obszarów SMO i CRO segmentu badań klinicznych na 31 marca 2024 roku wyniósł ponad 1,1 mld zł, a wartość pozyskanych kontraktów netto 140 mln zł.
W prezentacji spółka podała, że EBITDA badań klinicznych wyniosła 5,9 mln zł (-49% r/r).
„Cała grupa Badań Klinicznych (Humaneva) to obecnie ponad 1 100 pracowników rozproszonych na 4 kontynentach i w 11 krajach. Badania kliniczne składają się z trzech głównych segmentów (SMO, CRO i technologia), w skład których wchodzi kilkadziesiąt serwisów. To faktycznie rozbudowana i mocno rozproszona struktura. Dotychczas skupialiśmy się na budowie bardzo silnego fundamentu naszej organizacji, jakim jest globalne przywództwo (leadership). Każdy segment jest zarządzany przez światowych liderów branży badań klinicznych, a nasz zespół zarządzający jest zróżnicowany i międzynarodowy – gotowy to zarządzania znacznie większą skalą od tej, jaką dziś posiadamy. Zbudowanie takiej struktury to z pewnością duża inwestycja, jednak z okresu na okres, wraz z rosnącą (ciągle jeszcze niewielką jak na nasz potencjał) skalą, widzimy coraz lepiej jej efektywność oraz poprawiającą się w wyniku tego rentowność” – przypomniał zarząd na czacie.
„Odnośnie potencjałów wzrostu naszych segmentów – każdy z obszarów jest na bardzo wczesnym etapie swojego rozwoju. Spodziewamy się kontynuacji dynamiki naszego wzrostu w każdym z segmentów. Jeśli chodzi o SMO, planujemy umacniać naszą pozycję na każdym z rynków, na których jesteśmy obecni, oraz strategiczne wejście na rynek USA, co powinno zwielokrotnić naszą skalę i możliwości w kolejnych latach. Rozwój ośrodków badań klinicznych i modeli z tym związanych jest jednak bardzo czasochłonny i skomplikowany, wymaga ciągłego tworzenia nowych modeli – w tym czujemy się bardzo dobrze, dzięki czemu powstają tak unikatowe modele, jak nasze ośrodki skupione na onkologii. CRO natomiast daje znacznie szybszą widoczność przychodów z wygranych projektów, wymaga mniejszych nakładów na infrastrukturę (ale wysokie koszty utrzymania ekspertów – szczególnie w onkologii) i dzięki naszej globalnej obecności pozwala wejść nieco szybciej na większą skalę. Część związana z technologią zaczyna również generować coraz większe korzyści, z czego część dziś rozpoznajemy na poziomie projektów CRO i SMO” – dodał.
Neuca skomentowała też zasygnalizowane w prezentacji hasło rozwoju segmentu badań klinicznych w Korei Południowej.
„Korea Południowa jest ósmym rynkiem na świecie pod względem liczby prowadzonych badań klinicznych w onkologii. Charakteryzuje się wysoką jakością opieki medycznej oraz bardzo sprawnym systemem regulacyjnym, co umożliwia uruchomienie badania nawet w ciągu 30 dni. Spodziewamy się pierwszych projektów na tym rynku jeszcze w tym roku” – czytamy na czacie.
Grupa Neuca jest liderem rynku hurtowej sprzedaży leków. Łączny udział spółek z grupy Neuca w krajowym rynku hurtu aptecznego w 2023 r. wyniósł średniorocznie 30,2%. Grupa rozwija też sieć przychodni lekarskich, jest ekspertem w segmencie badań klinicznych, realizuje projekty telemedyczne i inwestuje w ubezpieczenia zdrowotne. Spółka jest notowana na GPW i wchodzi w skład indeksu mWIG40.
Źródło: ISBnews