Prognoza 3,1% wzrostu PKB w 2024 r. jest bezpieczna, a spodziewany jest nawet wzrost o 3,3%, wynika z wypowiedzi ministra finansów Andrzeja Domańskiego.
„Sądzę, że 3,1% jest [poziomem] bezpiecznym, ale jeżeli miałbym obstawiać, powiedziałbym raczej, że spodziewamy się 3,3% niż poziomu niższego niż 3%. Czujemy się bezpiecznie, czujemy się komfortowo z naszymi obecnymi prognozami” – powiedział Domański w TVP World.
„Widzimy, że wpływy do budżetu poprawiają się. Jedynie w czerwcu nasze dochody z VAT wzrosły o 30% r/r. To dobre wskaźniki” – dodał.
Przypomniał, że w ub. roku polska gospodarka wzrosła jedynie o 0,2% PKB.
„Więc znacznie przyśpieszamy, ale co istotniejsze to to, że następnego roku oczekujemy wzrostu polskiej gospodarki o 3,7%. Więc Polska znajdzie się wśród najszybciej rosnących gospodarek w Unii Europejskiej” – podkreślił.
Wskazał, że „głównym napędem polskiej gospodarki jest konsumpcja, nastąpił znaczny wzrost pensji dla nauczycieli, pracowników administracji publicznej”.
„Widzimy, że ludzie wydają więcej” – dodał.
„To, czego nam ciągle brakuje to inwestycje, ale sądzę, że w II połowie roku i z pewnością w 2025 zobaczymy także znaczący wzrost inwestycji” – wskazał minister.
Podkreślił, że obecnie Polska wydaje 4,1% PKB na obronność, a w roku przyszłym wydatki na ten cel wzrosną nie tylko nominalnie, ale także jako udział w PKB.
Źródło: ISBnews