W projekcie ustawy budżetowej na przyszły rok założono, że inflacja średnioroczna wyniesie 5% w 2025 r., 3,1% w 2026 r., 2,6% w 2027 r. i 2,5% w 2028 r. wobec oczekiwanych 3,7% w br. (po rewizji), podano w uzasadnieniu. Wysoka pozostaje niepewność prognoz w zakresie cen energii na przyszły rok i zależy od ewentualnie podejmowanych działań w zakresie polityki gospodarczej, podkreślono.
„Dotychczasowy przebieg procesów inflacyjnych w 2024 r. wskazuje, że zasadne jest obniżenie prognozy inflacji na bieżący rok względem tej zaprezentowanej w 'Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2024-2027′ oraz 'Założeniach do projektu budżetu państwa na rok 2025′. Prezentowany scenariusz zakłada, że średnioroczna dynamika cen towarów i usług konsumpcyjnych w tym roku wyniesie 3,7%. W lipcu br. ceny wzrosły o 4,2% r/r, po wzroście o 2,6% r/r w czerwcu br. W drugiej połowie bieżącego roku spodziewany był wzrost inflacji wynikający z częściowego odmrożenia cen energii dla gospodarstw domowych. Jednakże, dotychczasowe odczyty inflacji w bieżącym roku okazywały się niższe od wcześniej prognozowanej ścieżki” – czytamy w uzasadnieniu do projektu ustawy.
„W przyszłym roku inflacja konsumencka wyniesie średnio 5%. Głównymi czynnikami, które będą wpływały na wzrost inflacji w ujęciu średniorocznym będzie wzrost regulowanych cen energii i bardzo dobra sytuacja na rynku pracy sprzyjająca utrzymywaniu się podwyższonej inflacji bazowej. Niepewność prognoz w zakresie cen energii pozostaje jednak wysoka i zależy od ewentualnie podejmowanych działań w zakresie polityki gospodarczej” – czytamy dalej.
Przewidywane na 2024 r. i 2025 r. tempo wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych mieści się w przedziale prognoz rynkowych. W przypadku bieżącego roku jest ono takie samo jak oczekiwania rynkowe (Refinitiv, VII’23) i prognoza NBP (Raport o inflacji, VII’24) oraz niższa od prognozy KE4 (4,3%, European Economic Forecast, Spring 2024). W przypadku przyszłego roku prognoza inflacji jest wyższa niż mediana rynkowa (4,6%, Refinitiv, VII’23), prognoza KE (4,3%, European Economic Forecast, Spring 2024) ale niższa od prognozy NBP (5,2%, Raport o inflacji, VII’24), podkreślono w dokumencie.
„W horyzoncie prognozy przewiduje się stopniowy spadek inflacji. W 2026 r. średnioroczna inflacja wyniesie 3,1%. W końcu horyzontu prognozy tempo wzrostu cen konsumpcyjnych trwale osiągnie przedział dopuszczalnych wahań od celu inflacyjnego NBP i wyniesie odpowiednio 2,6% w 2027 r. i 2,5% w 2028 r.” – napisano też w uzasadnieniu.
Według prognoz budżetowych, ceny produkcji sprzedanej przemysłu wyniosą średniorocznie: 2,6% w 2025 r., 2,4% w 2026 r., 2,2% w 2027 r. i 2,2% w 2028 r.
Źródło: ISBnews