Agora skłania się do użycia AI w mechanizmach wspierających czy usprawniające pracę na zapleczu niż do zastępowania prezenterów, poinformował członek zarządu Maciej Strzelecki.
„Śledzimy bacznie wszystkie trendy AI i to, co się dzieje na rynku. Natomiast jeśli miałbym powiedzieć, do czego byśmy się skłaniali, jeśli chodzi o użycie AI, to raczej są to, mechanizmy wspierające czy usprawniające pracę raczej na zapleczu […] niż polegające na tym, żeby zastępować żywych ludzi na antenie” – powiedział Strzelecki podczas wideokonferencji.
Jeśli już miałyby się pojawiać jakieś sztuczne głosy, to raczej w zakresie, który i tak jest nagrywany, czyli preprodukowany i dotyczy różnych dżingli i tego typu nagrań, ale raczej nie w zakresie zastępowania ludzi, dodał członek zarządu.
„Na dzisiaj bym raczej powiedział, że jeśli byśmy chcieli zastępować ludzi, to można by lepiej grać muzykę, niż szukać sztucznych zastępstw za prezenterów” – wskazał też Strzelecki.
Agora jest m.in. większościowym właścicielem sieci kin Helios, spółki Next Film, zajmującej się produkcją i dystrybucją filmową oraz AMS działającej na rynku reklamy zewnętrznej, a także wydawcą „Gazety Wyborczej” i czasopism oraz portali i serwisów internetowych. Grupa jest ponadto właścicielem trzech lokalnych radiostacji muzycznych i większościowym współwłaścicielem ponadregionalnego radia Tok FM. Działa na rynku książek, wydawnictw muzycznych i filmowych oraz gastronomicznym.
Źródło: ISBnews