Virtualo ocenia, umowa zawarta pomiędzy Virtualo a Legimi została rażąco naruszona poprzez stosowanie modelu, na który Virtualo nie wyraziło zgody, poinformowała prezeska Virtualo Anna Winnicka. Zadeklarowała, że Virtualo będzie dążyć do wyegzekwowania pełnego rozliczenia wszystkich zaległych należności i skorzysta ze wszystkich dostępnych metod potwierdzenia swoich podejrzeń, łącznie z wystąpieniem na drogę sądową.
„Nie zaskoczyła nas treść oświadczenia Legimi, a w szczególności próba wywarcia w wyrachowany sposób wrażenia, że w zaistniałej sytuacji to Legimi jest podmiotem poszkodowanym oraz stwierdzenia, że zarzuty kierowane przeciwko Legimi przez Virtualo są bezpodstawne i stanowią element walki konkurencyjnej” – napisała Winnicka w odpowiedzi na komunikat wystosowany przez spółkę Legimi 10 grudnia 2024 r.
Legimi podało w swoim komunikacie, że wypowiedziało, ze skutkiem natychmiastowym, umowę partnerską zawartą z Virtualo z powodu rażącego naruszenia przez Virtualo podstawowych warunków umowy, tj. blokowania dostępu do serwisu Virtualo oraz niezaprzestania naruszeń w wyznaczonym terminie, do czego Legimi wzywało dwukrotnie w wezwaniach do zaprzestania naruszeń z 21 października 2024 r. oraz 4 listopada 2024 r.
Prezeska Virtualo podkreśliła, że: Virtualo jest dystrybutorem treści dostarczanych przez wydawców do wielu sklepów z contentem cyfrowym. Tym samym, Virtualo reprezentuje interesy wydawców wobec sklepów partnerskich i zapewnia, że wydawcy otrzymują od nich należne i zgodne z ustaleniami wynagrodzenie z tytułu dystrybucji ich treści.
„Podtrzymujemy stanowisko, że pozyskane przez nas informacje pozwalają na przypuszczenie, że umowa zawarta pomiędzy Virtualo a Legimi została rażąco naruszona poprzez stosowanie modelu, na który Virtualo nie wyraziło zgody. W naszej ocenie, już sam fakt powoływania się na nieujawnioną opinię prawną sporządzoną na zlecenie Legimi, która rzekomo miałaby legitymizować jego działania, wskazuje, że zamiarem Legimi była taka interpretacja umowy, która wykraczałaby poza intencje stron oddane w umowie i która przyniosłaby Legimi nieuzasadnione korzyści” – napisała Winnicka.
Wskazała, że Legimi czyni w swym oświadczeniu zarzut, że Virtualo weszło w spór, by przekierować uwagę konsumentów na usługi oferowane w ramach swojej grupy kapitałowej.
„Takie stwierdzenie, choć z perspektywy Legimi z pewnością atrakcyjne, jest niedorzeczne w świetle długoletniej współpracy pomiędzy stronami. Powiązania właścicielskie Virtualo nie budziły nigdy bowiem żadnych zastrzeżeń po stronie Legimi i, co stanowczo podkreślamy, pozostają bez związku z podnoszonymi przez Virtualo zarzutami nieprawidłowych rozliczeń przez Legimi” – stwierdziła prezeska.
„Nasza intencja jest niezmienna: będziemy dążyć do wyegzekwowania pełnego rozliczenia wszystkich zaległych należności i skorzystamy ze wszystkich dostępnych metod potwierdzenia naszych podejrzeń, łącznie z wystąpieniem na drogę sądową” – podsumowała.
Virtualo to firma technologiczna należąca do Grupy Empik, która jest krajowym liderem na rynku treści cyfrowych: ebooków, audiobooków, e-prasy i podcastów. Oferuje różne formy dystrybucji i monetyzacji cyfrowych formatów w ponad 30 sklepach i aplikacjach, w tym jest wyłącznym dostawcą do najpopularniejszych sklepów takich jak Empik.com, Virtualo.pl czy aplikacji abonamentowej Empik Go.
Legimi prowadzi internetową sprzedaż e-booków oraz czytników. Spółka zadebiutowała na rynku NewConnect w kwietniu 2021 r.
Źródło: ISBnews