Pracodawcy w Polsce opublikowali w listopadzie br. 230 562 ofert pracy, co oznacza spadek o 1% r/r i o 19% m/m, wynika z raportu Grant Thornton. Średnia krocząca dynamika roczna z trzech miesięcy rośnie i zwiększyła się do 8% w listopadzie z 7% miesiąc wcześniej.
„Jak wynika z danych systemu rekrutacyjnego Element dla Grant Thornton, w listopadzie 2024 roku pracodawcy na 50 największych portalach rekrutacyjnych w Polsce opublikowali 230,6 tys. nowych ogłoszeń o pracę. To spadek o 1% w stosunku do listopada 2023 roku (kiedy pojawiło się 233,1tys. ofert). To również powrót do ujemnej dynamiki po dodatnich wynikach w kilku ostatnich miesiącach. Wcześniej ostatni raz ujemną dynamikę zanotowaliśmy w sierpniu br. (-3%)” – czytamy w raporcie.
Wskazano, że ścieżki ofert pracy sezonowo w listopadzie (a niekiedy już w październiku) zaczynają spadać, ale w tym roku spadek ofert jest „wyjątkowo silny”.
„Jest to typowym zjawiskiem w sezonie zimowym, ponieważ zmniejsza się liczba miejsc pracy w budownictwie, rolnictwie czy turystyce. Obserwujemy to z różnym natężeniem każdego roku. W tym sezonie spadek ten jest jednak wyjątkowo silny. Kolejne miesiące pokażą, czy jest to tylko jednorazowy dołek, czy początek trendu” – czytamy w raporcie.
Przypomniano, że na początku br. średnia krocząca wynosiła -20%, „więc obecna sytuacja na rynku pracy – nawet przy drobnym spadku w listopadzie – jest nieporównanie lepsza niż kilka kwartałów temu”.
„Aktualny wynik 230,6 tys. ofert jest o 77,4 tys. niższy niż w analogicznym miesiącu 2021 roku, 67,4 tys. niższy niż w 2022 roku oraz o 2,4 tys. niższy niż w listopadzie zeszłego roku. Jedynie w porównaniu z wynikiem z listopada 2020 roku (czyli roku pandemii i lockdownów w gospodarce) aktualny wynik jest wyższy (o 35,6 tys. ofert)” – czytamy dalej.
W listopadzie 2024 roku największy spadek liczby ofert pracy w ujęciu rocznym zanotowano wśród zawodów prawniczych – o 22% mniej ofert względem listopada 2023 roku. Spore spadki widoczne są również wśród zawodów finansowych (-15%) oraz IT (-12%).
Wzrost popytu na pracę w listopadzie zanotowano wśród zawodów fizycznych (21% r/r) oraz – dużo mniejszy – wśród zawodów medycznych (1% r/r).
„Ważniejsze jest to, jak zachowuje się trend, a więc średnia trzymiesięczna, a ta nadal rośnie. Może trochę wolniej niż w poprzednich miesiącach, ale to dalej wzrost. Co prawda, docierają do nas sygnały od naszych klientów, że sytuacja rynkowa staje się nieco trudniejsza i optymizm przygasa, ale nie mamy jeszcze do czynienia z sytuacją, w której wskazany byłby niepokój o przyszłość. Rynek pracy nadal pozostaje dość mocny” – podsumowała senior menedżer ds. potencjału ludzkiego Grant Thornton Monika Łosiewicz.
Badanie zostało przeprowadzone wśród realnych ofert pracy opublikowanych na 50 największych portalach w badanym okresie. Dane zbierane były przy wykorzystaniu narzędzia automatycznego monitoringu ofert pracy, opracowanego przez firmę Element. Dane te mają charakter wyprzedzający – wyprzedzają oficjalne dane o zatrudnieniu w polskiej gospodarce prezentowane przez GUS o około dwa miesiące. Zanim nowa oferta pracy zmieni się w nowo zatrudnionego pracownika, musi minąć bowiem sporo czasu – najpierw pracodawca musi przeprowadzić proces selekcji kandydatów, a potem zwykle czeka, aż wybrany kandydat będzie dostępny (np. skończy mu się okres wypowiedzenia u poprzedniego pracodawcy).
Źródło: ISBnews