W polskiej gospodarce można oczekiwać „mocnego” IV kwartału br., z dynamiką wzrostu PKB na poziomie ok. 2,8-2,9% r/r, uważa minister finansów Andrzej Domański.
„Dzisiejsze dane [opublikowane przez GUS] są mieszane z polskiej gospodarki. Wysoka dynamika wynagrodzeń, gorzej w produkcji budowlano montażowej i produkcja przemysłowa delikatnie poniżej oczekiwań rynkowych. Uznaję, że jest to korekta październikowych danych” – powiedział Domański podczas spotkania z dziennikarzami.
Podkreślił, że ma nadzieje, iż „poprawi się sytuacja eksportowa”.
Minister ocenił, że prognoza na rok przyszły 3,9% wzrostu PKB pozostaje bez zmian.
„Nasza aktualna prognoza pozostaje bez zmian ale widzimy dla niej wyzwania. Delikatne odejście od wzrostu gospodarczego nie wpłynie na naszą ścieżkę schodzenia z deficytem w procedurze nadmiernego deficytu” – powiedział Domański.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał dziś, że przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw (w których liczba pracujących przekracza 9 osób) w listopadzie br. wzrosło o 10,5% r/r, zaś zatrudnienie w przedsiębiorstwach spadło o 0,5% r/r. Konsensus rynkowy to 10% wzrostu r/r w przypadku płac i 0,6% spadku r/r w przypadku zatrudnienia.
Produkcja sprzedana przedsiębiorstw przemysłowych spadła o 1,5% r/r w listopadzie, zaś produkcja budowlano-montażowa spadła – o 9,3% r/r. Konsensusy rynkowe wynosiły odpowiednio: 0,2% r/r i 11% r/r spadku.
Źródło: ISBnews