Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI) – prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych – spadł o 1,2 pkt m/m w kwietniu, podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Wskaźnik oczekiwań inflacyjnych wśród polskich konsumentów wzrósł w marcu do 32,5 pkt (z 21 pkt w lutym i ponad 23 pkt w styczniu br.).
„Wskaźnik znajduje się obecnie pod wpływem dwóch sił działających w przeciwnych kierunkach. Pandemia spowodowała gwałtowne skurczenie się popytu, co wywołało silną przecenę surowców na światowych rynkach oraz spadek cen wielu towarów. Wskaźnik cen surowców publikowany przez IMF obniżył się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy o ponad 21% (z 119 pkt. w styczniu br. do 93 pkt. w marcu br.)” – czytamy w raporcie.
Przedsiębiorcy zarzucili wcześniejsze zamiary podnoszenia cen na oferowane wyroby.
„O ile w styczniu br. przewaga firm planujących w najbliższym czasie podwyżki cen sięgała blisko 20%, to w marcu br. spadła do ok. 9%” – podał BIEC.
Źródło: ISBnews