Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji (KIGEiT) zwróciła się z apelem do prezesa rady ministrów przed planowanym ogłoszeniem rozporządzenia dotyczącego wprowadzania kas wirtualnych, w którym pojawiło się rozszerzenie grupy pilotażowej na gastronomię, hotelarstwo oraz handel węglem, o jego odrzucenie w zakładanym kształcie i dalsze prace nad nim, uwzględniające przeprowadzenie pilotażu jedynie w branżach, cechujących się niskim ryzykiem nadużyć.
„Pomiędzy marcem a kwietniem projekt wprowadzenia wirtualnych kas fiskalnych przeszedł znaczącą przemianę. Co takiego wydarzyło się w Ministerstwie Finansów? Początkowo kasy wirtualne miały być przeznaczone wyłącznie dla usług transportowych, jednak w drugim projekcie rozporządzenia zdecydowano, że trafią one również do branż wrażliwych podatkowo, takich jak HoReCa czy branża węglowa. Czy stać nas na tak poważne rozszczelnienie systemu podatkowego? Uważam, że wirtualne kasy fiskalne wprowadzane w ten sposób, stanowią realne zagrożenie dla budżetu państwa” – powiedział prezes KIGEiT Stefan Kamiński podczas wideokonferencji.
Zdaniem prezesa Organizacji Pracodawców Branży Fiskalnej Marcina Monkiewicza, dodanie branży HoReCa, czyli około 70 tys. podatników, jest niekonsekwentne i rażąco sprzeczne z zajmowanym wcześniej przez Ministerstwo Finansów stanowiskiem.
„Pod względem bezpieczeństwa systemu fiskalnego kasy wirtualne są krokiem wstecz wobec kas online, o ironio – niedawno wprowadzonych. Mogą one być tworzone przez dowolnego dostawcę i instalowane na dowolnym telefonie lub tablecie. Oznacza to, że za chwilę na rynku pojawią się aplikacje do „cofania licznika” transakcji i inne podobne programy” – powiedział ekspert Instytutu Prawa Gospodarczego dr Marian Szołucha.
Podczas konferencji eksperci wskazali, że w obecnym kształcie rozporządzenie wywołuje szereg zagrożeń, w tym tak poważne jak rozszczelnienie systemu rejestracji sprzedaży, a tym samym wzrost szarej strefy. W konsekwencji obniżą się wpływy z podatku VAT do budżetu państwa. Według analityków, skala uszczupleń podatkowych tylko w branży gastronomicznej sięga 1-2 mld zł rocznie, a po wprowadzeniu wirtualnych kas fiskalnych może jeszcze znacznie wzrosnąć. Ponadto zwrócono uwagę na fakt, że bardzo duże zastrzeżenia od strony merytorycznej zgłosił Główny Urząd Miar, który to ma dopuszczać kasy wirtualne do stosowania.
Zaniepokojenie planami Ministerstwa Finansów wyraził prof. Witold Modzelewski.
„Projektodawca wykazuje niekonsekwencję – wprowadza restrykcyjne rozwiązania, takie jak obowiązkowe kasy online, wzmożone kontrole podatkowe w branżach wrażliwych, a jednocześnie dopuszcza możliwość stosowania przez nie niesprawdzonego rozwiązania o obniżonym stopniu bezpieczeństwa” – dodał Modzelewski.
Jego zdaniem, zastąpienie kasy tradycyjnej zarówno sprzętowej jak i online kasą wirtualną stanowi podstawowe zagrożenie dla ewidencjonowania sprzedaży w podatku od towarów i usług i taka sytuacja prowadzić może do katastrofy dla budżetu.
Według ekspertów, projekt wprowadzenia kas wirtualnych wymaga dopracowania, pogłębionej analizy, a początkowo tego typu kasy powinny być przeznaczone dla branż, które do tej pory nie były objęte kasami fiskalnymi. Obszarem do przetestowania kas wirtualnych może być sprzedaż z automatów, sprzedaż internetowa, czy przejazdy przy wykorzystaniu aplikacji.
Apel do premiera Mateusza Morawieckiego oprócz prezesa Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji Stefana Kamińskiego podpisał także prezes Instytutu Studiów Podatkowych i twórca podatku VAT prof. Witold Modzelewski, ekspert Instytutu Prawa Gospodarczego dr Marian Szołucha oraz prezes Organizacji Pracodawców Branży Fiskalnej Marcin Monkiewicz.
Źródło: ISBnews