Senat przyjął poprawkę, usuwającą przepis, dotyczący przesunięcia terminu wprowadzenia opłaty cukrowej na 1 stycznia 2021 r. Za poprawką do nowelizacji ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu, w bloku kilkunastu poprawek głosowało 50 senatorów, 44 było przeciwnych.
Teraz nowelizacja (wraz z przyjętą poprawką trafi do Sejmu), który może ją odrzucić bezwzględną większością głosów.
Zasady i tryb wprowadzania tzw. opłaty cukrowej znajdują się w nowelizacji ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów, która została przyjęta przez Sejm w połowie lutego 2020 r. W marcu Senat odrzucił ustawę, a ta ponownie wróciła do Izby Niższej.
Sejm miał się zająć senackim wetem w połowie kwietnia, ale – jak wówczas informowano – nowelizacja została zdjęta z porządku obrad na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego. Gdyby wówczas trafiła do porządku obrad, w przypadku odrzucenia senackiego weta – opłata cukrowa zaczęłaby obowiązywać od 1 lipca 2020 r. Jeżeli natomiast Sejm nie odrzuciłby weta, postępowanie ustawodawcze zostałoby zakończone, a ustawa byłaby odrzucona.
Sejm nie ma określonego czasu na rozpatrzenie poprawek Senatu do ustawy. Nowelizacja, wprowadzająca opłatę cukrową znajduje się w porządku obrad dzisiejszego posiedzenia Sejmu.
Projekt nowelizacji ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów stanowił przedłożenie rządowe. Celem nowelizacji miało być – jak argumentowano – zapobieganie nadwadze i otyłości. Służyć temu miało wprowadzenie opłaty od napojów słodzonych, która miałaby się składać z opłaty stałej: w wysokości 50 gr za litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej oraz 10 gr za litr napoju z dodatkiem substancji aktywnej (kofeina lub tauryna) oraz opłaty zmiennej: w wysokości 5 gr za każdy gram cukru powyżej 5 gram/100 ml – w przeliczeniu na litr napoju.
Zgodnie z nowelizacja, opłatę miał uiszczać raz w miesiącu podmiot, który sprzedaje napój do punktu sprzedaży detalicznej. Miałyby być z niej całkowicie zwolnione wyroby medyczne, zarejestrowane suplementy diety, żywność specjalnego przeznaczenia medycznego, preparaty do początkowego żywienia niemowląt, wyroby akcyzowe. Z opłaty stałej zwolnione miałyby być także napoje zawierające co najmniej 20% soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego oraz napoje izotoniczne.
Nowelizacja wprowadza także zmianę w ustawie z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, zgodnie z którą przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż napojów alkoholowych do spożycia poza miejscem sprzedaży, mieliby wnosić opłaty związane ze sprzedażą napojów alkoholowych o objętości nieprzekraczającej 300 ml.
Opłata miałaby wynosić 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml.
Planowana wysokość wpływów z opłat za pełny rok obowiązywania miała wynieść 3,2 mld zł. 96,5% tej kwoty ma trafiać do Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej, działania o charakterze edukacyjnym i profilaktycznym oraz na walkę z nadwagą i otyłością. Reszta kwoty (3,5%) miała pokryć koszty egzekucji należności z tytułu tych opłat i obsługę administracyjną.
Z kolei w przypadku opłaty alkoholowej, dochód dla budżetu miałby wynieść 500 mln zł. 50% tej kwoty miało trafiać do gmin, proporcjonalnie do wpływów uzyskiwanych z tej opłaty, kolejne 50% stanowić miało przychód NFZ.
O odrzucenie nowelizacji ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu (przesuwającej wejście w życie opłaty cukrowej) apelowały firmy zrzeszone w Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (ZP PPS). Podkreślały, że borykają się ze skutkami epidemii COVID-19.
Teraz nowelizacja ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu, wraz z poprawką Senatu trafi do Sejmu.
Źródło: ISBnews