AAA Auto sprzedało 70 tys. aut w 2020

AAA Auto sprzedało 70 tys. samochodów w 2020 r., podała spółka. Według AAA Auto, cel powrotu do wolumenów sprzedaży z 2019 r. w tym roku lub nawet ich przekroczenie, jest realistyczny. Oznaczałoby to, że grupa powinna sprzedać w tym roku około 86 tys. aut.

„Chociaż sieć AAA Auto, zarządzana przez Aures Holdings, nie mogła sprzedawać samochodów przez wiele tygodni w różnych krajach w zeszłym roku z powodu ograniczeń wprowadzonych przez rządy, a następnie sprzedawała je głównie on-line, osiągnęła piąty najlepszy wynik sprzedaży w swojej prawie trzydziestoletniej historii. Spośród 70 000 sprzedanych samochodów, tradycyjnie najwięcej sprzedano ich w Czechach, a następnie na Słowacji, w Polsce i na Węgrzech. Tym samym AAA Auto zajmuje pozycję największego dealera samochodów w ramach jednego podmiotu gospodarczego. Pomimo zeszłorocznej pandemii, grupa przekroczyła łączną liczbę 2,5 mln klientów obsługiwanych od 1992 roku” – czytamy w komunikacie.

W ubiegłym roku AAA Auto sprzedała 40 000 samochodów w Czechach, 14 000 na Słowacji, 13 500 w Polsce i 2 500 na Węgrzech.

„Spadek naszej sprzedaży z powodu pandemii wynosi około 19% w grupie. To niższa liczba niż w przypadku sprzedaży nowych samochodów i potwierdza sukces naszej strategii szybkiego przejścia na sprzedaż on-line, zwłaszcza podczas pierwszej blokady w marcu. Przez pięć tygodni bez pracy oddziałów nie mieliśmy zerowej sprzedaży i pozyskaliśmy kilka tysięcy nowych klientów” – powiedziała dyrektor generalna Aures Holdings Karolina Topolova, cytowana w komunikacie.

W zeszłym roku w AAA Auto sprzedano on-line łącznie 7 500 samochodów o łącznej wartości prawie 2 mld CZK (około 34 mln zł). Natomiast średnia cena sprzedanego w Polsce używanego samochodu wzrosła do 32 725 zł w porównaniu z 32 270 zł w 2019 roku.

„Cieszę się, że pomimo wszystkich komplikacji związanych z pandemią koronawirusa, osiągnęliśmy bardzo dobry wynik sprzedażowy. Największy udział w tym ma nieoczekiwany sukces sprzedaży internetowej. Do tego typu handlu przygotowywaliśmy się od kilku lat, a pojawienie się koronawirusa przyspieszyło ten proces z miesięcy do dni i godzin. Nasza zdolność do sprzedaży samochodów poza oddziałami rosła z każdą blokadą i obecnie stanowi około pięćdziesięciu procent dotychczasowej sprzedaży. W szczególności dziękujemy klientom, którzy szybko przystosowali się i przyzwyczaili do zakupu używanego samochodu za pośrednictwem komputera i naszego call center. Oczywiście cały proces nie mógłby przebiegać bez oddanych pracowników, którym chciałabym również podziękować za ich pracę w najtrudniejszym roku naszej grupy” – powiedziała Topolova.

W tym roku firma skupi się na wzroście liczby sprzedawanych samochodów i ekspansji, jeśli pozwoli na to sytuacja pandemiczna, zapowiedziano.

„Wszystko wskazuje na to, że sytuacja ekonomiczna ludzi może się pogorszyć. Z doświadczenia kryzysu gospodarczego sprzed dziesięciu lat wiemy, że takie warunki przeważnie oznaczają większy popyt na używane samochody. Dlatego uważam, że nasz cel powrotu do wolumenów sprzedaży z 2019 roku w tym roku lub nawet ich przekroczenie, jest realistyczny. Oczywiście wszystko będzie zależało od tego, czy i jak szybko zakończy się kryzys związany z koronawirusem. Oznaczałoby to, że grupa powinna sprzedać w tym roku około 86 000 aut. Jednocześnie chciałabym docenić obecną pomoc państw, która we wszystkich krajach naszej działalności pozwala nam w sposób zasadniczy przezwyciężyć kryzys” – podsumowała Topolová.

Najpopularniejszym samochodem sprzedawanym w całej grupie od dawna jest Škoda Octavia. Jest siłą napędową szczególnie w Czechach i na Słowacji, gdzie zajęła pierwsze miejsce. W Polsce zajęła trzecie miejsce, a na Węgrzech czwarte. Drugie i trzecie miejsce w Czechach i na Słowacji zajmują dwa inne bardzo popularne modele, którymi są Škoda Fabia i Volkswagen Passat. Natomiast Opel Astra od dawna cieszy się największą popularnością w Polsce i na Węgrzech, zajmując 9 miejsce na Słowacji, a w Czechach 29. Ford Focus zajmuje z kolei drugie miejsce w tych krajach.

TOP 10 najlepiej sprzedających się samochodów w sieci AAA Auto w 2020 roku był następujący:

W Polsce w 2020 roku najpopularniejszą wersją auta używanego jest hatchback, którą kupiło 42% klientów. To wciąż najwyższy wskaźnik wśród wszystkich krajów, ponieważ generalnie można zaobserwować rosnący trend popularności wersji kombi. Na przykład w Czechach auta kombi zajęły pierwsze miejsce, po raz pierwszy od 29 lat, od kiedy AAA Auto rozpoczęła działalność. W Polsce ponad 18% osób kupiło kombi, podano także.

„Duży wpływ na ten trend miała pandemia, ponieważ ludzie kupowali samochody z myślą o większym bezpieczeństwie, aby bardziej chronić się przed wirusem. Podróżowanie własnym samochodem jest bowiem bezpieczniejsze niż transportem publicznym. Coraz większą popularnością cieszą się SUV-y, które stanowiły prawie 18% całkowitego wolumenu sprzedaży samochodów w Polsce. W 2019 roku było to o ponad 2% mniej” – powiedziała dyrektor.

W ubiegłym roku większość klientów – aż 70%, wybrała samochody benzynowe, podobnie jak w 2019 roku. Z kolei, samochody z napędem alternatywnym były sprzedawane na Słowacji dwa razy częściej niż w 2019 roku. W Polsce samochody wyposażone w automatyczną skrzynię biegów preferowało około 13% klientów. Mimo, że w 2020 roku widać wzrost jej popularności, to nadal mniej klientów wybierało taką skrzynię biegów, niż np. w Czechach i na Słowacji, gdzie jest preferowana przez jedną czwartą klientów.

Grupa AAA Auto jest częścią Aures Holdings, należącej do brytyjsko-polskiego funduszu inwestycyjnego Abris Capital Partners. W Polsce grupa funkcjonuje jako Autocentrum AAA Auto Sp. z o.o. Spółka posiada 57 oddziałów, w tym 13 w Polsce. AAA Auto sprzedało w Polsce 15 tys. aut używanych w 2019 r.

Źródło: ISBnews