Jeżeli okaże się, że powrót uczniów klas I-III do nauki stacjonarnej nie przyczynił się do wzrostu wskaźnika zachorowalności wśród nauczycieli, to będzie to dawało przestrzeń do powrotu do szkół, poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Decyzje w tej sprawie mogą zapaść w drugim tygodniu lutego, zapowiedział.
Uczniowie klas I-III powrócili do nauki stacjonarnej 18 stycznia.
„Będziemy opierali nasze decyzje na bardzo konkretnych wynikach badań. Jeżeli w tym drugim tygodniu lutego będziemy widzieli, że jakby puszczenie klas I-III nie przyczyniło się w znaczący sposób do wzrostu tego wskaźnika zachorowalności, który przypomnę wynosił 2% wśród przebadanej populacji nauczycieli, to to będzie dawało przestrzeń do powrotu do szkół” – powiedział Niedzielski podczas konferencji prasowej.
„I wtedy będziemy, oczywiście, odpowiednie decyzje podejmowali” – dodał.
Pytany czy jest szansa na powrót uczniów do szkół przed wakacjami, powiedział: „oczywiście ta perspektywa wakacji, która wydaje się odległa, raczej nie jest taką barierą, żeby się nic w tym czasie nie zadziało”.
18 stycznia uczniowie klas I-III powrócili do szkół, dla pozostałych klas szkoły podstawowej, szkół średnich i wyższych nauka odbywa się co do zasady w trybie zdalnym.
Źródło: ISBnews