Ceny paliw na stacja prawdopodobnie będą rosły o kolejne kilka groszy za litr w najbliższych dniach, wynika z komentarza rynkowego analityków BM Reflex.
Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
Wyhamowanie podwyżek cen paliw na stacjach okazało się krótkotrwałe. W tym tygodniu na niemal wszystkich stacjach odnotowaliśmy podwyżki cen wszystkich paliw średnio od 4 do 6 groszy na litrze. Najmniej o 4 gr/l wzrosła średnia cena benzyny bezołowiowej 98, o 5 gr/l zdrożały Pb95 i diesel i najwięcej o 6 gr/l wzrosły ceny autogazu.
Średnio benzyna bezołowiowa 95 w detalu kosztuje aktualnie 4,76 zł/l, bezołowiowa 98 kosztuje 5,05 zł/l, olej napędowy 4,74 zł/l, a autogaz 2,33 zł/l.
Zgodnie z oczekiwaniami rosły w mijającym tygodniu hurtowe ceny paliw, przy czym w większym stopniu ceny oleju napędowego niż benzyn. Biorąc pod uwagę, że w okresie dwóch ostatnich tygodni ceny hurtowe benzyny rosły o blisko 10 gr/l netto, a oleju napędowego o blisko 15 gr/l netto, nie dziwią wprowadzane w tym tygodniu zmiany cen na stacjach. Najbliższe dni upłyną prawdopodobnie pod znakiem dalszych kilkugroszowych podwyżek cen w detalu.
Drugi tydzień lutego przynosi wyhamowanie tempa wzrostu cen ropy naftowej Brent w rejonie 61,69 USD/bbl. W piątek rano ropa Brent kosztowała około 60,70 USD/bbl, czyli 1,40 USD/bbl wiecej niż przed tygodniem. Do momentu marcowego spotkania OPEC+ ceny ropy naftowej mogą nie powrócić do wzrostów. Bardzo prawdopodobna jest konsolidacja cen lub rozbudowana, płytka korekta spadkowa.
Rynek zdaje sobie sprawę, że Arabia Saudyjska wycofa się z dodatkowych cięć produkcji w skali 1 mln bbl/d. Pozostaje jednak pytanie co z wielkością pozostałych limitów produkcji w ramach porozumienia OPEC+.
Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) zrewidowała po raz kolejny o 0,1 mln bbl/d do 5,4 mln bbl/d tempo wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej w tym roku, podkreślając że w I kwartale spadek konsumpcji wyniesie aż 1mln bbl/d w porównaniu z IV kwartałem 2020 roku. Średnioroczny poziom konsumpcji jest obecnie szacowany na 96,4 mln bbl/d. IEA oczekuje jednak wyraźnej poprawy konsumpcji w II połowie roku, a co za tym idzie znacznego przyspieszenia tempa spadku światowych zapasów ropy naftowej. W grudniu poziom zapasów ropy naftowej w krajach OECD szacowany na 3063 mln bbl był 62,8 mld bbl poniżej szczytu z maja 2020 roku. Nadwyżka w stosunku do 5-letniej średniej została zredukowana do 138,3 mln bbl.
Amerykańska EIA zgodnie z najnowszymi prognozami spodziewa się średnich cen spot ropy naftowej Brent na poziomie 56 USD/bbl w I kwartale oraz 53,20 USD/bbl w całym roku. Średnioroczny poziom konsumpcji paliw na świecie ma w tym roku wzrosnąć 5,4 mln bbl/d do 97,7 mln bbl/d.W przyszłym natomiast 3,5 mln bbl/d do 101,2 mln bbl/d
Źródło: ISBnews / BM Reflex