Columbus Energy odnotował 4,88 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2021 r. wobec 10,01 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie.
Zysk operacyjny wyniósł 7,89 mln zł wobec 17,23 mln zł zysku rok wcześniej.
Skonsolidowane przychody z działalności operacyjnej sięgnęły 178,04 mln zł w II kw. 2021 r. wobec 129,02 mln zł rok wcześniej.
W I poł. 2021 r. spółka miała 10,52 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 23,52 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach z działalności operacyjnej w wysokości 335,86 mln zł w porównaniu z 254,91 mln zł rok wcześniej. Wynik EBITDA Grupy Columbus w ujęciu półrocznym wyniósł 30,87 mln zł wobec 38,13 mln zł w pierwszym półroczu 2020 r.
„Pierwsze półrocze 2021 r. było nietypowe w porównaniu do ubiegłych lat. Skończyła się dotacja z programu Mój Prąd, a zamieszanie medialne wokół nowej ustawy prosumenckiej w drugim kwartale powodowało niepewność wśród potencjalnych klientów. Większość firm z naszego sektora zanotowała spadek przychodów, a niejednokrotnie straty. Otworzyło to duże możliwości do przejmowania zespołów sprzedażowych i instalatorskich. W Columbus dobrze wykorzystaliśmy ten czas: Grupa wypracowała przychód większy o 32% niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, notując przyzwoitą rentowność” – powiedział prezes Dawid Zieliński, cytowany w komunikacie.
„Dane ze sprawozdania finansowego doskonale odzwierciedlają tempo rozwoju Grupy Columbus i nasze zaangażowanie w budowę długoterminowej wartości. Już nie tylko przychody, ale także suma bilansowa uległa znacznemu przeskalowaniu: w ciągu roku nasze aktywa wzrosły z poziomu 240 mln zł do prawie 690 mln zł. Koszty tego rozwoju w oczywisty sposób obciążają krótkoterminowy wynik EBITDA, jednak naszym celem jest budowa biznesu z wizją przyszłości” – dodał prezes.
Zarząd podkreśla, że chociaż prawie 90% przychodów Columbus w minionym półroczu stanowiła fotowoltaika dla domów jednorodzinnych, to szybki rozwój segmentu pomp ciepła wśród klientów indywidualnych oraz fotowoltaiki dla biznesu będą stopniowo zwiększać przychody, jednocześnie je dywersyfikując.
Obecnie Columbus posiada 44 MW w pełni operacyjnych farm i 56 MW po wybudowaniu, na końcowym etapie elektryfikacji, gdzie wartość rynkowa tylko tych aktywów to ok. 400 mln zł.
„Do budowy jest przygotowywanych kolejnych prawie 100 MW, a cały portfel deweloperski urósł w tym półroczu do ponad 6 GW! Jest to jeden z największych portfeli projektów fotowoltaicznych w Polsce, a może nawet w regionie” – wskazał Zieliński.
Największe nadzieje Columbus pokłada w rozwoju nowoczesnych technologii, które transformują rynek energetyki.
„Fotowoltaika 2.0 to przyszłość. Ogniwa perowskitowe będą nieodłącznym elementem architektury, budownictwa, urządzeń elektronicznych oraz każdego elementu, który potrzebuje energii, i można na nim nadrukować ogniwo perowskitowe. Ten przełom następuje właśnie teraz, za sprawą firmy Saule, z Olgą Malinkiewicz na czele. Cały świat patrzy dziś w kierunku Wrocławia, gdzie kilkanaście tygodni temu otworzyliśmy pierwszą, pilotażową fabrykę ogniw perowskitowych. Za kilka dni w Lublinie zostanie uruchomiona pierwsza na świecie fasada z łamaczami światła, pokrytymi perowskitem, a na początku października kolejna instalacja będzie prezentowana podczas wystawy EXPO w Dubaju, gdzie Saule będzie jednym z gospodarzy polskiego pawilonu. To już nie jest etap laboratorium i nadziei wynalazców. To początek wielkiej komercjalizacji, w której Columbus, jako największy udziałowiec Saule, odegra jedną z kluczowych ról” – zakończył prezes.
W ujęciu jednostkowym zysk netto w I poł. 2021 r. wyniósł 9,96 mln zł wobec 25,14 mln zł zysku rok wcześniej.
Columbus Energy podaje, że jest liderem rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych w Polsce. Spółka jest notowana na rynku New Connect.
Źródło: ISBnews