We wtorek możliwa jest stabilizacja notowań złotego w oczekiwaniu na środową decyzję Rady Polityki Pieniężnej (RPP) ws. stóp procentowych oraz na czwartkową konferencję prasową prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.
O godzinie 09:38 kurs EUR/PLN kształtował się na poziomie 4,5945 zł, pozostając w wąskim przedziale wahań z poniedziałku. Ograniczona zmienność miała też miejsce w przypadku notowań USD/PLN. Rano za dolara trzeba było zapłacić 4,07 zł, czyli tyle samo co dzień wcześniej. Jedynym wyjątkiem był szwajcarski frank, odreagowujący swoje silne spadki z poniedziałku, gdy w relacji do złotego potaniał aż o 3,5 gr. Dziś trzeba było za niego zapłacić 4,4055 zł, czyli o 1 gr więcej niż wczoraj.
Dzień na krajowym rynku walutowym zapowiada się spokojnie. Stabilizująco na notowania złotego powinno oddziaływać czekanie na środową decyzję RPP ws. stóp procentowych. Szczególnie, że rynek ma duże wątpliwości na jak dużą podwyżkę (w odpowiedzi na szybko rosnącą inflację w Polsce) zdecyduje się Rada. Konsensus mówi o wzroście stóp procentowych o 50 punktów bazowych do 1,75%, ale równie realny jest wzrost stóp o 25 pb, jak i o 75 pb. Za mniejszą podwyżką przemawia pogarszająca się sytuacja pandemiczny, uruchomienie przez rząd tzw. tarczy antyinflacyjnej, pogorszenie perspektyw wzrostu gospodarczego na rok 2022, czy ostatnie zdecydowane umocnienie złotego. Za większą natomiast bardzo wysoka inflacja i brak perspektyw na jej powrót do celu w następnych dwóch latach.
Stabilizująco na notowania złotego będzie działać nie tylko czekanie na RPP, ale również czekanie na zaplanowaną na czwartek konferencję prasową prezesa NBP Adam Glapińskiego. Może ona okazać się nawet znacznie ważniejsza z punktu widzenia rodzimej waluty niż sama kwestia podwyżki stóp procentowych, bo prawdopodobnie podczas konferencji zostanie nakreślona wizja przyszłych zmian w polityce monetarnej, co będzie wywierać wpływ na notowania złotego w średnim terminie.
Źródło: ISBnews / Marcin Kiepas, analityk Tickmill