Bez zmian w obecnych regulacjach antyinflacyjnych, szczyt inflacji na poziomie 9% r/r osiągniemy w maju, prognozuje Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Według nich, Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podniesie główną stopę referencyjną do 3,5% w lipcu (wobec 1,75% obecnie).
„W ramach tarczy antyinflacyjnej w I kwartale rząd obniżył stawkę podatku VAT na energię elektryczną i gaz do 5%. Zredukował też akcyzę na paliwo oraz zrezygnował z poboru podatku od sprzedaży detalicznej do maja. Szacujemy, że tarcza antyinflacyjna obniży CPI w I kwartale o 1,2 pkt proc. oraz w II kwartale o 0,3 pkt proc., co będzie kosztować 10 mld zł. Uważamy, że prawdopodobne jest przedłużenie obniżek stawek VAT na II kwartał. Bez zmian w obecnych regulacjach, szczyt inflacji osiągnie 9% w maju” – czytamy w „Miesięczniku makroekonomicznym PIE”.
Drugim prawdopodobnym rozwiązaniem jest rezygnacja z poboru podatku VAT od podstawowych produktów żywnościowych, wcześniej objętych stawką 5%. Takie działanie zapowiedział minister finansów Tadeusz Kościński.
„Szacujemy, że zerowy VAT obniży dynamikę wzrostu cen żywności o około 3,6 pkt proc., co przełoży się na spadek CPI o 0,8 pkt proc. Publiczne dane nie pozwalają precyzyjnie określić kosztów projektu, wciąż też nie wiemy przez jaki okres obowiązywać ma zerowa stawka” – czytamy dalej.
Analitycy PIE spodziewają się, że decyzje Urzędu Regulacji Energetyki (URE) o podwyżkach taryf na eneergię elektryczną i gaz wpłyną na docelowy poziom stóp procentowych w Polsce.
„Prognozujemy, że Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopę referencyjną do poziomu 3,5% w lipcu 2022 r. Przed decyzją dotyczącą cen energii analitycy ankietowani przez Focus Economics prognozowali, że główna stopa referencyjna NBP osiągnie 2,5% na koniec 2022 r. Obecnie to prawdopodobnie zbyt optymistyczne założenia. Chociaż teoretycznie banki centralne nie powinny reagować podwyżkami stóp na szoki surowcowe, to jednak w obecnych warunkach istotnym argumentem będą rosnące oczekiwania inflacyjne” – napisano w raporcie.
Instytut zwraca też uwagę, że wyzwaniem dla polskiej polityki monetarnej w 2022 r. będzie ustabilizowanie kursu walutowego.
„Osłabienie złotego może doprowadzić do ograniczenia inwestycji – znaczna część importu to dobra kapitałowe, wykorzystywane do powiększenia zdolności produkcyjnych. Dane NBP wskazują, że kurs walutowy jest obecnie blisko historycznej granicy opłacalności” – podsumowano w miesięczniku.
Inflacja konsumencka (CPI) wyniosła 7,8% r/r w listopadzie 2021 r. Według ekonomistów, w grudniu br. może ona przekroczyć 8% r/r. Wstępne dane (szybki szacunek) dotyczące grudniowej inflacji Główny Urząd Statystyczny opublikuje w piątek, 7 stycznia.
Źródło: ISBnews