W polityce pieniężnej w Polsce należy uwzględniać sytuację na rynku pracy i wysokość stopy bezrobocia, nawet bez ustawowego umocowywania tych zasad, uważa sejmowy kandydat na członka Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Wojciech Janczyk.
„Jeżeli popatrzymy na cele i zobowiązania wynikające z konstytucji – art. 227 ust. 1 – czy ustawy o NBP – art. 3 ust. 1, dotyczące zadań i misji RPP, czyli dbania o wartość waluty, dbania o stabilność cen, z odniesieniem do sytuacji gospodarczej, to warto sobie uświadomić, że wiodące kraje na świecie – a do tego na pewno musimy zaliczyć USA – do zasad polityki pieniężnej włączają również politykę dotyczącą miejsc pracy i bezrobocia. To, że my nie zapisaliśmy tego w konstytucji, to nas nie zwalnia z tego, żebyśmy kątem oka – jako osoby podejmujące decyzje, wszyscy: i NBP, i RPP, Sejm i rząd, nie widzieli tego zmartwienia. Imponujące jest to, że udało nam się dziś ustawić bezrobocie na tak niedotkliwym dla społeczeństwa poziomie” – powiedział Janczyk podczas posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych.
„Jakkolwiek nie pomijam tego głównego zagadnienia, jakim jest kwestia inflacji i wysokości stóp procentowych” – dodał.
Kandydatura Janczyka – oraz Elżbiety Ostrowskiej – na członków RPP z ramienia Sejmu znalazła się w porządku obrad posiedzenia Izby w dniach 26-27 stycznia.
9 lutego br. kończy się sześcioletnia kadencja 2 członków RPP powołanych przez Sejm – Grażyny Ancyparowicz i Eryka Łona. 30 marca br. kończy się kadencja trzeciego z członków RPP powołanych przez Izbę – Jerzego Żyżyńskiego.
Wcześniej w styczniu Senat powołał jako swoich przedstawicieli do RPP Ludwika Koteckiego i Przemysława Litwiniuka.
Źródło: ISBnews