Polskie banki kupują rozwiązania od fintechów rzadziej niż banki na bardziej rozwiniętych rynkach, na taki zakup decyduje się 25% krajowych banków, wynika z analizy sporządzonej przez Akademię Leona Koźmińskiego, Uniwersytetu w Oxfordzie, oraz Uniwersytetu College London.
„O ile np. w Stanach Zjednoczonych banki kupują od fintechów gotowe systemy, które podnoszą jakość usług, to u nas wolą je samodzielnie wytwarzać. Wyniki badań pokazują, że samodzielne wytwarzanie technologii jest najgorszą opcją z punktu widzenia rentowności banku, czyli jest najbardziej kosztowne dla banków. Natomiast najkorzystniejsze ekonomicznie jest kupienie rozwiązania od fintechu. To jest to, co robi cały świat zachodni” – powiedziała ekonomistka z Akademii Leona Koźmińskiego Aneta Hryckiewicz, cytowana w komunikacie.
Z badania wynika, że polski system bankowy ma inną strategię do wprowadzania nowych technologii finansowych niż ten w Europie czy Stanach Zjednoczonych. Gotowe rozwiązania, które są dostępne za sprawą fintechów, kupuje 25% krajowych banków. Na świecie taką strategię przyjmuje 60% banków, a w USA – 80%.
„Nowe technologie obniżają ryzyko kredytowe. Z drugiej strony, jeśli pochodzą od tych samych fintechów rośnie ryzyko systemowe” – dodała Hryckiewicz.
Ekonomistka zaznaczyła, że w ramach badania skutków wdrożeń poszczególnych narzędzi informatycznych wyniki różniły się. W przypadku rozwiązań automatyzacyjnych źródło pozyskania technologii nie miało dużego wpływu na wyniki banku, ale w przypadku pozostałych technik sposób ich wdrożenia znacząco się na nich odbijał. Rozwiązania Software-as-a-Service (SaaS) obciążały banki w przypadku dużej skali działania i dlatego wydają się najmniej korzystne w odniesieniu do technologii produktowych, natomiast własne wdrożenia rozwiązań typu VAS dużo bardziej niż zakupy gotowych rozwiązań obciążały wynik instytucji finansowej.
Analiza Akademii Leona Koźmińskiego, Uniwersytetu w Oxfordzie, oraz Uniwersytetu College London sprawdziła rozwiązania technologicznych stosowanych przez banki w Europie i Stanach Zjednoczonych. W poszczególnych rodzajach analiz ujęto od 55/63 do 350 banków działających w tych regionach w okresie od 2009/2019 do 2020 r.
Źródło: ISBnews