Osiągnięcia wymiernych korzyści dla swoich spółek portfelowych dzięki wykorzystaniu AI w ciągu najbliższych trzech lat spodziewa się 93% inwestorów, a 70% uważa, że generatywna AI oferuje więcej szans niż ryzyk dla ich portfeli inwestycyjnych, wynika z badań Bain & Company. Jednocześnie 70% prywatnych inwestorów przyznało, że w ubiegłym roku zrezygnowało z co najmniej jednej transakcji przez obawy związane ze sztuczną inteligencją.
„Inwestorzy private equity widzą duży potencjał sztucznej inteligencji w budowaniu wartości ich portfeli. Poza rozwojem infrastruktury technologicznej priorytetyzują uważną selekcję jej zastosowań oraz sprawne zarządzanie zmianą, aby wdrożone rozwiązania oparte na AI przynosiły wymierne rezultaty. Jednak rzeczywistość pokazuje, że wciąż wiele firm nie jest gotowych na sztuczną inteligencję, co zmusza inwestorów do wywierania presji na szybszy rozwój w tym obszarze. To moment, w którym spółki muszą podjąć konkretne działania, aby odpowiedzieć na wyzwania związane ze sztuczną inteligencją i rosnące oczekiwania inwestorów w tym zakresie” – powiedział partner w Bain & Company Paweł Szreder, cytowany w komunikacie.
Niemal każdy z inwestorów (95% respondentów) spodziewa się istotnej roli ryzyk i szans związanych z AI przy przynajmniej części swoich transakcji w ciągu najbliższych trzech lat. Pokazuje to istotną pracę do wykonania dla potencjalnych celów przejęcia, biorąc pod uwagę że ponad 80% firm wciąż nie wdrożyło rozwiązań opartych na generatywnej AI w codziennej działalności.
„Wpływ AI jest przedmiotem dyskusji w zespołach decyzyjnych private equity. Fundusze coraz częściej przygotowują się do rozmów o szansach i ryzykach, jakie niesie ze sobą sztuczna inteligencja” – dodał Szreder.
Inwestorzy zapytani o to, które kwestie związane z AI są najważniejsze podczas analizy due dilligence, wskazywali w pierwszej kolejności dostęp do niezbędnej infrastruktury technologicznej i danych oraz przemyślaną, odważną strategię wykorzystania AI. Zwracają jednak także uwagę na odpowiednią priorytetyzację zastosowania generatywnej sztucznej inteligencji, sposób jej wdrażania i zarządzania, stopień zaawansowania w jej stosowaniu, politykę zarządzania ryzykiem oraz zdolność firmy do pozyskiwania specjalistów w tej dziedzinie.
Pomimo optymizmu inwestorów co do wpływu sztucznej inteligencji w średnioterminowej perspektywie, badanie Bain & Company pokazuje, że pierwsze przypadki zastosowania generatywnej AI w spółkach portfelowych często nie spełniały oczekiwań – wyniki czterokrotnie częściej rozczarowywały, niż zaskakiwały pozytywnie. Zapytani o powody, połowa uczestników badania wskazywała na ograniczoną użyteczność pierwszych wdrożeń oraz ich niewielki wpływ na wyniki finansowe firm.
„Spółki portfelowe mają przed sobą jeszcze dużo pracy, aby zidentyfikować, jak AI może najlepiej wesprzeć ich działalność. Firmy, które nie wykorzystają pełni potencjału tej technologii i nie opracują konkretnego planu jej wdrożenia, mogą zostać w tyle za konkurencją” – zakończył partner w Bain & Company.
Badanie „Bain AI in PE Survey przeprowadzono we wrześniu 2024 r. (n=30, reprezentujący około 3,2 bln USD zarządzanych aktywów i 2 800 spółek portfelowych).
Źródło: ISBnews