Anwim planuje w I półroczu br. aktualizację obowiązującej strategii spółki do 2030 roku, w której odświeży założenia dotyczące rozwoju sieci stacji paliw Moya, stacji ładowania samochodów elektrycznych Moya Energia i innych długofalowych planów firmy, poinformował ISBnews prezes Rafał Pietrasina.
„W pierwszej połowie 2025 roku planujemy rewizję strategii i optymalizację jej najważniejszych założeń. Chcemy szybko i skutecznie reagować na okoliczności. Już dziś widzimy na przykład, że nie zrealizujemy założeń strategii dotyczących planów budowy własnych odnawialnych źródeł energii. Inwestycje w tym obszarze zostały zawieszone ze względu na sytuację na rynku. To sprawia, że na pewno nie wydamy planowanej kwoty 1 mld zł do 2030 roku na projekty związane z zieloną transformacją, prawdopodobnie będzie to o kilkaset mln zł mniej” – powiedział Pietrasina w rozmowie z ISBnews.
Jak podkreślił, zmiana może dotyczyć także założeń tempa rozwoju sieci stacji paliw Moya, która według obowiązującej strategii miała powiększać się o 50 stacji rocznie, do 800 stacji w 2030 roku, a także planów związanych z elektromobilnością.
„Rynek elektromobilności w Polsce dopiero się tworzy. Wahnięcia są na tyle dynamiczne, że w zasadzie należałoby weryfikować założenia rozwoju nawet nie co roku, a co kilka miesięcy. Jest znaczne opóźnienie względem prognoz rynkowych, coraz więcej słyszy się wątpliwości wobec założeń unijnego pakietu Fit for 55, wielu producentów samochodów jest zdania, że rok 2035 jako termin zakazu sprzedaży samochodów spalinowych w Unii Europejskiej jest kontrowersyjny. Wszystkie te aspekty musimy brać pod uwagę, a dodatkowo zderzamy się z rzeczywistością stricte inwestycyjną na polskim rynku, na którym czas oczekiwania na przyłącza energetyczne może być liczony nawet w latach. W konsekwencji zakończyliśmy 2024 rok z liczbą 10 stacji ładowania Moya Energia, chociaż planowaliśmy ich ponad 30. Mimo to na dzisiaj realne wydaje się, że do końca 2025 roku uruchomimy około 70 stacji ładowania (140 punktów)” – dodał prezes.
„Jeżeli chcemy rozwijać się w tempie choćby zbliżonym do zakładanego, musimy wyjść poza stacje paliw i brać pod uwagę również takie lokalizacje, jak parkingi czy centra handlowe” – zaznaczył jednocześnie.
Według niego, ważne jest, że niezależnie od budowy stacji ładowania, Anwim przystąpił do sieci roamingowej i dziś posiadacze karty flotowej Moya Energia mają do dyspozycji ok. 4 000 punktów ładowania w całej Polsce.
„Ta liczba również będzie dynamicznie rosnąć” – zapowiedział Pietrasina.
Spółka Anwim od 2009 roku zarządza niezależną siecią stacji paliw pod marką Moya, która na koniec 2023 r. liczyła 450 placówek i była piątą największą siecią stacji paliw w Polsce. Plany zakładają powiększenie sieci do 500 obiektów do 2024 r. i do 800 w 2030 r.
Źródło: ISBnews