Anwim zrealizował swoje plany dotyczące importu paliw w 2020 roku, zaś w 2021 roku planuje zwiększyć ten wolumen, poinformował ISBnews dyrektor ds. zaopatrzenia logistyki i klientów kluczowych Zbigniew Łapiński.
„Jesteśmy zadowoleni z działalności importowej w 2020 roku, zrealizowaliśmy nasze założenia i przekroczyliśmy zakładany wolumen sprowadzonych paliw” – powiedział Łapiński w rozmowie z ISBnews.
Zapewnił, że spółka zamierza dalej rozwijać ten segment działalności, bo traktuje go jako element dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia i przychodów grupy kapitałowej.
„Miniony rok był dla nas okresem nauki i nabywania doświadczenia na nowym rynku, na pewno w 2021 roku przewidujemy zwiększenie wolumenu importu, o ile będzie to uzasadnione ekonomicznie” – zapowiedział.
Spółka Esppol Trade, wchodząca w skład grupy kapitałowej Anwim, została powołana do życia w 2019 r. W styczniu 2020 r. otrzymała koncesje na obrót paliwami (OPC) oraz na obrót paliwami z zagranicą (OPZ). Tym samym Esppol Trade od 1 lutego 2020 r. rozpoczął działalność operacyjną w zakresie handlu międzynarodowego paliwami. Spółka zakłada, że docelowo import może stanowić 30-35% wszystkich paliw dystrybuowanych przez Grupę Anwim, w perspektywie 3-5 lat.
Spółka Anwim od 2009 roku zarządza niezależną siecią stacji paliw pod marką Moya, która na koniec 2019 r. liczyła 240 placówek i była szóstą największą siecią stacji paliw w Polsce. Plany zakładają powiększenie sieci do 500 obiektów do 2024 r.
Źródło: ISBnews