Bank Pekao przygotowuje się do przeprowadzenia pilotażu zawierania ugód z klientami posiadającymi walutowe kredyty hipoteczne według propozycji szefa Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), poinformował wiceprezes Tomasz Kubiak. Bank nie planuje tworzenia w 2021 roku kolejnych rezerw na ryzyko kredytów walutowych oraz rezerw covidowych, co wraz ze wzrostem biznesu i transakcyjności klientów powinno przełożyć się na poprawę wyników w 2021 roku.
„Jesteśmy w trakcie finalizacji przygotowań i myślę, że w najbliższym okresie będziemy go [pilotaż] przeprowadzać” – powiedział wiceprezes Tomasz Kubiak podczas konferencji online.
Podkreślił, że Bank Pekao nigdy nie udzielał kredytów we frankach, a portfel tych kredytów trafił do banku w wyniku procesu fuzji z BPH.
„Portfel kredytów we frankach jest na poziomie 1% naszego bilansu. Nie będziemy bankiem, który będzie wiódł prym w ustalaniu standardów rynkowych. Nasi klienci brali te kredyty relatywnie wcześnie i po relatywnie dobrych kursach franka. To też zmienia ich perspektywę podejścia” – wyjaśnił wiceprezes.
„Decyzja ostateczna, ewentualny moment przystąpienia do ugód oczywiście będzie dostosowany do prac sektorowych w tym zakresie, w których również bierzemy udział” – zaznaczył Kubiak.
Bank podał, że odpisy z tytułu utraty wartości aktywów finansowych, związane z pandemią koronawirusa COVID-19 zostały oszacowane na ok. 830 mln zł brutto i utworzone na podstawie prognozowanego pogorszenia parametrów ryzyka portfela kredytowego w oparciu o scenariusze makroekonomiczne zakładające recesję gospodarczą w Polsce w 2020 r.
„To nie są odpisy na zmaterializowane straty, to dowód bardzo konserwatywnej polityki kredytowej i rachunkowej. W ten sposób nie będziemy widzieli w przyszłości potrzeby dotworzenia dodatkowych odpisów, czy to po wejściu ugód, czy w przypadku np. wzrostu bezrobocia w negatywnym scenariuszu np. po skończniu programów pomocowych. W IV kwartale zaadresowaliśmy ryzyko franków, stworzyliśmy 318 mln zł odpisów związanych z portfelem kredytowym” – wyjaśnił Kubiak.
Koszty ryzyka w 2020 r. wyniosły 0,99% i były wyższe r/r o 0,53 pkt proc. z powodu zawiązania wyższych rezerw związanych z pandemią wirusa COVID-19.
Kubiak poinformował, że wraz z poprawą sytuacji, bank będzie rozwiązywał rezerwy covidowe w br.
„Będziemy sukcesywnie zmniejszać obrezerwowanie. Nie będziemy już dotwarzać rezerw covidowych. W przypadku tego kryzysu mieliśmy bardzo dużo instrumentów, które wspierały kredytobiorców – tarcze PFR, czy wakacje kredytowe, więc na pewno trzeba poczekać, aż te instrumenty wygasną i wtedy będziemy obserwować zachowanie jakości aktywów, które dotychczas są na zaskakująco dobrym poziomie” – podkreślił.
„Na pewno oczekujemy znaczącej poprawy zysku netto, bardzo dużo potencjalnych problemów już odpisaliśmy z bilansu i będziemy starali się czerpać z ożywienia gospodarczego, które z pewnością w Polsce będzie następować i zwiększenia aktywności klientów” – zaznaczył wiceprezes.
W ocenie zarządu, dotychczas utworzone odpisy w większości pokrywają koszty materializacji rozważanych scenariuszy związanych z dalszym wzrostem liczby pozwów sądowych lub przystąpienia do dyskutowanego przez sektor bankowy programu zawierania ugód z klientami.
„Mamy już skalę rezerw pozwalającą nam na pokrycie 3-krotnie rocznej kwoty pozwów, które mamy. Sami oczywiście mamy niewiele tych kredytów frankowych, to jest tylko 1%, ale tylko dwa banki mają odpowiedniej skali rezerwy, które pozwalają na to, aby powiedzieć, że w gruncie rzeczy problem kredytów frankowych po zbudowaniu tej rezerwy jest problemem, który zostawiamy z tyłu, w roku 2020 w taki sposób, by wyniki w kolejnych latach były jak najlepsze z perspektywy tego problemu”- powiedział prezes Leszek Skiba podczas konferencji.
Prezes dodał, że bank kontynuuje proces transformacji cyfrowej, „aby nadgonić pewne opóźnienia, które zidentyfikował” i zwiększa skalę działalności.
„Dzięki tym działaniom wyniki w kolejnych latach powinny być bardzo dobre, bo w przeciwieństwie do innych banków nie powinny być zaburzone przez te dwa czynniki” – zaznaczył Skiba.
Według niego, to, w jaki sposób problem kredytów w CHF zostanie rozwiązany, będzie rzutowało m.in, na konsolidację rynku.
„Rozwiązanie kredytów frankowych to przyspieszenie procesu konsolidacji, a z drugiej strony to, jak szybko i w jakim stopniu ten problem zostanie rozwiązany będzie też rzutowało na kapitały własne banków, na ich odporność i stabilność” – podkreślił.
Prezes poinformował, że wszystkie szczegóły nowej strategii zostaną zaprezentowane pod koniec marca.
„Strategia powinna odpowiadać na pytanie: W jaki sposób rosnąć efektywnie w odpowiedzialny sposób? To jest strategia o wzroście” – dodał.
Bank Pekao jest częścią grupy PZU – największej grupy finansowej w Europie Środkowo-Wschodniej. Od 1998 roku bank obecny jest na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Aktywa razem banku wyniosły 222,38 mld zł na koniec 2020 r.
Źródło: ISBnews