BNP Paribas Bank Polska ocenia, że portfel kredytowy jest odporny na zjawiska pandemiczne i w kolejnych kwartałach będzie zachowywał się „w sposób bardzo dobry”, zaś popyt na finansowanie ze strony klientów korporacyjnych i MSP będzie narastał, poinformował prezes Przemek Gdański.
„Po stronie kredytowej mamy wzrost wolumenów wynikającej głównie ze wzrostu kredytów dla klientów indywidualnych, niewielki wzrost wolumenu kredytów przedsiębiorstw. On jest z jednej strony niewielki, co w jakimś sensie niepokoi, z drugiej strony, myśląc optymistycznie, może wskazywać na odbicie trendu, a jeżeli połączymy to z oczekiwaniami co do wzrostu gospodarczego, co zaczynamy już obserwować, można założyć, że popyt na finansowanie wśród klientów korporacyjnych i MŚP będzie narastał, na co jesteśmy absolutnie i od strony kapitałowej i płynnościowej i strukturalnej dobrze przygotowani” – powiedział prezes.
W I kw. grupa odnotowała wzrost wartości portfela kredytowego brutto w ujęciu kwartalnym (+1,6% kw/kw, -0,3% r/r). W dużej mierze odpowiada za to portfel kredytów klientów indywidualnych (+2,5% kw/kw, +10,8% r/r) w tym kredytów hipotecznych (+3,3% kw/kw, +17,4% r/r). Wzrost wartości kredytów dla klientów instytucjonalnych wyniósł 0,8% w ujęciu kwartalnym (-7,3% r/r).
Łączny koszt ryzyka wyniósł 60 mln zł w I kw. i był niższy o 69,7% w skali roku oraz niższy o 44,7% kw/kw. (31 pb w I kw. 2021 r., co oznacza spadek o 77 pb r/r).
Wskaźnik NPL dla portfela kredytowego wycenianego według zamortyzowanego kosztu na koniec I kw. wyniósł 5,3%.
„Bardzo niski poziom, bardzo duży spadek kosztów ryzyka. To pokazuje, że nasz portfel jest wysokiej jakości, odpornym na zjawiska pandemiczne i nawet myśląc do przodu, wydaje nam się, że nasz portfel będzie zachowywał się w sposób bardzo dobry, również w przyszłości. Nie widzimy niepokojących sygnałów w tym obszarze” – powiedział Gdański.
W I kw. bank utworzył dodatkowe 72 mln zł rezerwy na ryzyko prawne związane z portfelem kredytów w CHF.
„Mamy coraz większy bufor na to zjawisko, które strukturalnie jest jednym z większych wyzwań polskiego sektora bankowego” – dodał.
Prezes poinformował, że klienci którzy korzystali z różnego typu moratoriów powrócili do fazy regularnej obsługi zadłużenia.
„W tej chwili jest to praktycznie temat zakończony, większość klientów powróciła do normalnej spłaty, zarówno w portfelu detalicznym, jak i w portfelu firm SME i korpo. Jeśli chodzi o nowe wnioski, to one praktycznie w tej chwili nie istnieją, klienci nie zgłaszają się po moratoria. Wydaje się, że pod tym względem wróciliśmy do normalnej sytuacji rynkowej” – powiedział wiceprezes ds. ryzyka Wojciech Kembłowski.
Dodał, że cały portfel detaliczny „performuje nawet troszeczkę lepiej niż przed covidem”, zaś w segmencie korporacji i MSP w I kw. bank nie zanotował ani jednego znacznego defaultu, który musiałby wycenić indywidualnie.
Gdański poinformował, że ambicje banku dotyczące poziomu zwrotu z kapitałów netto (ROE) są większe, niż osiągnięty w I kw. poziom 5,5% (4,1% w I kw. 2020 r., 6,3% w IV kw. ub. roku).
„Ten poziom jest oczywiście w obecnych realiach akceptowany, natomiast nasze aspiracje są większe, co jasne aczkolwiek realia są takie, że nie jest szczególnie prostą sprawą, aby dostarczać wyższy poziom zwrotu na kapitale, który przynajmniej koszt kapitału by pokrywał” – podkreślił prezes.
BNP Paribas Bank Polska jest członkiem wiodącej międzynarodowej grupy bankowej BNP Paribas. Jest bankiem uniwersalnym, notowanym na GPW. Aktywa razem banku wyniosły 119,58 mld zł na koniec 2020 r.
Źródło: ISBnews