Brak terminowej zapłaty od kontrahentów stanowi problem dla blisko 60% przedsiębiorstw, wynika z badania „Audyt windykacyjny” przeprowadzonego przez TGM Research na zlecenie Kaczmarski Inkasso. Takich problemów doświadczają głównie małe firmy oraz te działające w branży usługowej i zlokalizowane na wschodzie kraju.
Zadłużenie firm widniejące w bazie danych Krajowego Rejestru Długów (KRD) wynosiło 9,4 mld zł na koniec stycznia. Zaległości ma 271,4 tys. przedsiębiorstw. Należy się spodziewać, że w najbliższym roku sytuacja finansowa części z nich się pogorszy, m.in. zwiększy się ich zadłużenie. Mogą to być 3-5-proc. wzrosty w perspektywie całego roku, na pewno nie dotkną jednak wszystkich branż. Najbardziej zadłużone sektory to handel z 2,03 mld zł zaległości, budownictwo – 1,54 mld zł, przetwórstwo przemysłowe – 1,54 mld zł i transport – 1,19 mld zł, podano.
„Opóźnione płatności utrudniają funkcjonowanie wielu firm, ponieważ aby mieć z czego zapłacić swoim kontrahentom, przedsiębiorcy muszą najpierw sami otrzymać zapłatę. Aż 59% badanych przyznaje, że doświadcza problemów z regulowaniem faktur na czas przez kontrahentów, a co piąta firma zmaga się z tym zdecydowanie często. Żadna natomiast nie wskazała, by takie sytuacje w ogóle nie miały miejsca. Problem niesprawnego przepływu pieniędzy jest więc powszechny, tylko różna jest jego skala” – powiedział prezes firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso Jakub Kostecki, cytowany w komunikacie.
Największe problemy z terminowym uzyskaniem zapłaty mają małe firmy, co podkreśla 63% z nich. Mniejsze perturbacje finansowe odczuwają średnie przedsiębiorstwa oraz mikrofirmy (po 56%). Spośród wszystkich branż problemy z płatnościami najbardziej dotkliwie odczuwa sektor usług (60% wskazań). Nieco mniejsze kłopoty ma budownictwo i produkcja – odpowiednio 58% i 59%. Najmniej dokuczliwe są one dla handlu (53,5%).
Brak solidności płatniczej najmocniej doskwiera w makroregionie wschodnim (woj. lubelskie, podkarpackie i podlaskie) – deklaruje tak 68% podmiotów. Najsłabiej w Polsce północno-zachodniej (woj. lubuskie, wielkopolskie i zachodnio-pomorskie) – 43%, wskazano również.
„Skoro brak zapłaty lub jej odwlekanie nie jest nowym zjawiskiem w gospodarce, należałoby się spodziewać, że przedsiębiorstwa mają dopracowane mechanizmy postępowania, by dbać o stabilność finansową. Jednak, jak pokazuje badanie Kaczmarski Inkasso, nie są one w pełni przygotowane na takie sytuacje. W aż 26% na pewno nie ma scenariusza działania w takich okolicznościach, a w kolejnych 8% nie potrafiono sobie przypomnieć, czy taki istnieje. Łącznie aż 34% firm nie wie, co robić, gdy zapłata za wykonaną pracę się odwleka” – czytamy dalej.
Odsetek podmiotów dbających o płynność finansową rośnie wraz ze skalą ich działalności. Plan taki posiada 79% średnich przedsiębiorstw i 55% mikrofirm. Najczęściej jest stosowany w branży budowlanej – 70% wskazań, a najrzadziej w sektorze usług – 64%. Najlepiej pod tym względem są przygotowane firmy z południowej Polski, a najsłabiej ze wschodniej.
Badanie „Audyt windykacyjny” zostało przeprowadzone przez TGM Research na zlecenie firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso w styczniu 2022 r. metodą CAWI na 422 firmach, tj. podmiotach gospodarczych wystawiających faktury z odroczonym terminem płatności.
Źródło: ISBnews