93% konsumentów na świecie deklaruje zainteresowanie metaverse, a 51% chce z niego korzystać, kiedy tylko stanie się dostępny. Również firmy są bardzo optymistycznie nastawione do metaverse, bo aż 70% z nich wierzy, że może on poprawić doświadczenia klientów i stać się ich kluczowym wyróżnikiem – wynika z najnowszych badań Capgemini. O olbrzymim potencjale metaverse do komunikacji z markami jest także przekonany Arnaud Bouchard, ekspert ds. strategii cyfrowych w Armatis, która jest jednym z największych outsourcerów obsługi klienta i sprzedaży w Europie.
Pod pojęciem metaverse kryje się wirtualna rzeczywistość, w której użytkownicy wyposażeni w odpowiedni sprzęt mogą się przemieszczać, rozmawiać, tworzyć i doświadczać różnych rzeczy. Metaverse może także współistnieć z rzeczywistym światem za sprawą technologii AR (Augmented Reality) i XR (Cross Reality). Ta nowa wirtualna przestrzeń jest wykorzystywana w celu zwiększenia interaktywności, personalizacji i dostępności w takich obszarach, jak e-commerce, edukacja, czy rozrywka. Metaverse jest jeszcze w fazie rozwoju, ale zdaniem wielu ekspertów ma stać się przyszłością internetu.
Trudne narodziny metaverse
Od momentu powstania metaverse jest przedmiotem burzliwej dyskusji na temat sensu jego istnienia. Definicja i kontury metaverse są nadal niejasne, a zainteresowanie nim pozostaje mieszane. Dla wielu wizja spędzania dni w goglach VR jest przerażająca, inni jednak patrzą na tą technologię z dużym entuzjazmem. Tematem zajęła się nawet Komisja Europejska, która niedawno ogłosiła, że w drugiej połowie 2023 roku zajmie się przyszłymi przypadkami wykorzystania wirtualnych światów i związanymi z tym regulacjami.
„Faktem jest, że metaverse otwiera wiele możliwości dla dostawców towarów i usług. Oferując całkowite zanurzenie w wirtualnym wszechświecie, w którym można się udzielać towarzysko, bawić, a przede wszystkim konsumować, metaverse zmienia zasady interakcji nie tylko między ludźmi, ale także między markami a ich klientami” – twierdzi Arnaud Bouchaud, dyrektor ds. strategii cyfrowych w Armatis.
Tezę eksperta Armatis wspierają badania Capgemini, które wskazują także kluczowe oczekiwania konsumentów odnośnie metaverse. Aż 77% respondentów twierdzi, że wpłynie on w sposób wartościowy na ich interakcje ze znajomymi, markami i usługami. Dotyczy to w szczególności zakupów detalicznych i produktów o dużym zaangażowaniu, takich jak samochody, meble, czy sprzęt elektroniczny.
Olbrzymie możliwości z połączenia wirtualnego i realnego świata
Połączenie realnego i wirtualnego świata stanowi dużą szansę dla firm, które chcą przyciągnąć swoich klientów do tego nowego środowiska konsumpcji. Przedsiębiorstwa doskonale to rozumieją i stąd tak dużo pierwszych inicjatyw związanych z metaverse ze strony największych globalnych marek, jak m.in. Gucci, Nike, Carrefour, czy JP Morgan. Jednak aby czerpać korzyści z metaverse, należy także wdrożyć nowe strategie w zakresie relacji z klientami i na nowo zdefiniować, jak ma wyglądać rola doradcy klienta w tym świecie.
„Można na przykład wyobrazić sobie doradcę, który w postaci awatara będzie funkcjonował w czasie rzeczywistym tuż obok klientów, mając możliwość wchodzenia z nimi w interakcje wizualne, głosowe, i pisemne. Takie holistyczne podejście do roli doradcy wymaga jednak zmian na poziomie rekrutacji do działów obsługi, co powinno faworyzować kandydatów z dużą elastycznością i zrozumieniem cyfrowego świata” – pisze Arnaud Bouchaud.
Nowe ramy do ustalenia
Jak przekonuje Arnaud Bouchaud, metaverse wymaga także nowych regulacji, które pomogą rozwiać wiele wątpliwości, które mu obecnie towarzyszą. Doty to w szczególności kwestii związanych z wykorzystaniem danych użytkownika.
„Anonimowość jest coraz rzadsza w internecie i prawdopodobnie przestanie istnieć w metaverse. Mnożenie wirtualnych punktów styku oznacza, że technologia i algorytmy będą mogły zajść daleko w wykorzystaniu danych użytkownika. Przetwarzanie tych informacji na pierwszy rzut oka wydaje się korzystne, ponieważ może przyczynić się do nawiązania hiperspersonalizowanych relacji między klientem a marką. Powstaje jednak kwestia wykorzystania danych związanych z interakcjami w ogólnym środowisku. Konieczne będzie zatem wprowadzenie surowych przepisów dotyczących kontroli i wykorzystywania danych, a także odpowiednie przeszkolenie zespołów mających kontakt z klientem” – wyjaśnia przedstawiciel Armatis.
Drugim aspektem, na który zwraca uwagę Arnaud Bouchaud, to kwestie zasad etycznych, które nie są jeszcze dobrze zdefiniowane w metaverse. Odbiegające od normy, a nawet nieuczciwe praktyki oraz wykorzystywanie szarych stref w kontaktach handlowych to zagrożenia, które należy zidentyfikować i których należy unikać. Przygody w metaverse muszą być zatem uważnie śledzone przez osoby zaangażowane w relacje z klientami.
„Nie można zaprzeczyć, że ten nowy wszechświat otwiera fascynujące pole możliwości interakcji cyfrowych, które będą wymagały kreatywności i innowacyjności firm. Ale wszystko to musi się odbywać w etycznych i bezpiecznych ramach” – podkreśla Arnaud Bouchaud.
Źródło: Materiał Prasowy