Elektrotim spodziewa się „bardzo dobrego” bieżącego roku, stabilnego r/r pod względem wyników i bez powtórzenia dynamik sprzedaży z dwóch ubiegłych lat, poinformował prezes Artur Więznowski.
„Uważamy, że rok 2024 będzie bardzo dobrym rokiem. Natomiast proszę nie liczyć, że powtórzymy dynamiki wzrostu z lat 2022 czy 2023. Bo, po pierwsze, przy pauzie wyborczej – decyzyjnej nie ma na to przestrzeni, czyli nie ma przetargów. Bardzo dobry backlog oznacza możliwość powtórzenia bardzo dobrych wyników, ale już nie dynamik wzrostu. I następna rzecz – jeszcze uruchomienie polityk, gdyby się odbyło teraz, wczesną wiosną, mogłoby się przełożyć na przychody dodatkowe w tym roku, ale tego nie widzimy. Jeśli coś się wydarzy jesienią, to poza pionem utrzymania, który jest beneficjentem jeszcze w roku bieżącym, […] inne piony odczują skutki [ożywienia] w roku 2025, 2026” – powiedział Więznowski podczas konferencji prasowej.
„Potwierdzamy, że oceniamy perspektywy na rok 2024 jako bardzo dobre, ale nie jeżeli chodzi o dynamiki wzrostu, ale jeżeli chodzi o stabilizację wyników na wysokim poziomie osiągniętym w roku 2023 r.” – dodał.
Elektrotim odnotował 22,37 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2023 r. wobec 21,98 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk operacyjny wyniósł 34,23 mln zł wobec 33,19 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk EBITDA wyniósł 38,67 mln zł wobec 38,12 mln zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 546,95 mln zł w 2023 r. wobec 505,6 mln zł rok wcześniej.
Elektrotim specjalizuje się w wykonawstwie instalacji elektrycznych i systemów automatyki dla budownictwa i przemysłu. Spółka jest notowana na GPW od 2007 r. W 2023 r. miał 547 mln zł mln zł skonsolidowanych przychodów.
Źródło: ISBnews
