Grupa Eurocash ocenia, że I kw. br. potwierdził poprawę w zakresie dynamiki sprzedaży i liczy na utrzymanie wzrostowego trendu w całym roku; w efekcie oczekuje, że wzrost sprzedaży w tym roku będzie szybszy nie tylko niż w ub.r., ale i przed pandemią, poinformował ISBnews prezes Paweł Surówka.
Sprzedaż grupy wzrosła o 12,3% r/r w I kw. 2022 r. przy wzroście rynku sklepów małego formatu (wg Nielsena) o 5,4% r/r.
„Druga połowa ub.r. była wyraźnie lepsza od I poł. 2021, a I kwartał br. potwierdza ten trend i liczymy na to, że w podobny sposób on będzie kształtował się przez cały rok. Liczymy również na to, że nie tylko pokażemy lepsze wyniki niż w roku poprzednim, tylko będziemy w stanie pozytywnie odnieść się i przebić ten pułap, który notowaliśmy przed pandemią, konsekwentnie budując zarówno wzrost sprzedaży, jak i udziałów rynkowych” – powiedział Surówka w rozmowie z ISBnews.
W całym ubiegłym roku sprzedaż Grupy Eurocash wzrosła o 3,5% r/r w 2021 r. natomiast w ostatnim roku przed pandemią, tj. w 2019 r. jej wzrost sięgnął 8,8% r/r.
Prezes podkreślił jednocześnie, że celem Grupy Eurocash jest „ścieżka rentownego wzrostu”.
„Dynamika wzrostu sprzedaży zaczęła przyspieszać w II poł. ub.r., gdzie pokazaliśmy, że te trudne kwartały covidowe jednak były wyjątkiem i mamy je za sobą. Były spekulacje, na ile przeniesienie się konsumenta do sieci dyskontowych będzie zjawiskiem trwałym. W tym momencie widać dość dobrze, że sklepy lokalne, małoformatowe, z którymi mocno współpracujemy były w stanie odzyskać dla siebie tych konsumentów. Liczbą, która najlepiej obrazuje odwrócenie tego trendu była sprzedaż LFL – w części hurtowej cash and carry, która jest zapleczem m.in. dla sklepów ABC – i tutaj dane pokazują wzrost o 14% w I kw. 2022 r. wobec 12% spadku w I kw. 2021 r. Pokazuje to skalę odwrócenia tej dynamiki” – dodał prezes.
Surówka spodziewa się, że rynek lokalnych sklepów pokaże „lepsze dostosowanie się” do nowej rzeczywistości już w II kwartale br.
„W drugim kwartale w branży widoczny będzie efekt świąt wielkanocnych – rok wcześniej przedświąteczne zakupy skupiały się w pierwszym kwartale. Na sytuację sklepów lokalnych pozytywnie wpływają również inne czynniki, jak chociażby dobra pogoda. Wpływ na siłę nabywczą konsumentów i ich wybory ma oczywiście inflacja. Niemniej to właśnie sklepy lokalne, z segmentu niezależnego – a więc nasi klienci – reagują elastycznie, dostosowując odpowiednio politykę cenową, promocyjną, czy asortyment, do bieżących potrzeb finalnego konsumenta” – wyjaśnił prezes.
Podkreślił, że zarząd koncentruje się na tym, by „naprowadzić Grupę Eurocash na ścieżkę rentownego wzrostu”.
„I to jest nasz główny cel zarówno w codziennej pracy, jak i w ramach strategii, którą czynnie wypracowujemy i będziemy chcieli ogłosić na koniec drugiego kwartału. Już dziś widać, że o 12% większa sprzedaż przełożyła się nieproporcjonalnie na EBITDA, której wzrost wyniósł 30%. Będziemy faktycznie skupiać się na tym, by za tymi czynnościami prosprzedżowymi szły również czynności nastawione na efektywność. Chcemy pokazać wzmożony nacisk na rentowność. To też będzie przekładało się na mocne przyjrzenie się wszystkim segmentom” – powiedział Surówka.
Wynik EBITDA wyniósł w I kw. br. 151,02 mln zł wobec 115,93 mln zł rok wcześniej, zaś marża EBITDA – odpowiednio: 2,31% wobec 1,99%.
Grupa Eurocash to największa polska firma zajmująca się hurtową dystrybucją żywności i innych produktów szybkozbywalnych (FMCG). Współpracuje z ponad 90 tys. klientów, z których 70 tys. stanowią niezależni przedsiębiorcy prowadzący lokalne sklepy detaliczne w całej Polsce. Grupa Eurocash to również organizator sieci franczyzowych, agencyjnych i partnerskich, takich jak: ABC, Groszek, Lewiatan, Euro Sklep, Gama, Duży Ben. Firma, w oparciu o placówki franczyzowe i własne, rozwija Delikatesy Centrum – największą sieć supermarketów w Polsce. Spółka jest notowana na GPW od 2005 r.
Źródło: ISBnews