Budowa hydrokrakingowego bloku olejowego (HBO), czyli kolejnego dużego projektu inwestycyjnego Grupy Lotos wpisanego w strategię spółki po projekcie EFRA, powinna być realizowana – także po przejęciu koncernu przez PKN Orlen, ocenił prezes Grupy Lotos Paweł Jan Majewski.
„Wydaje się, że projekt bloku olejowego powinien być kontynuowany, bo podnosi wartość grupy i wydłuża łańcuch wartości, wpisując się tym samym w generalną strategię PKN Orlen” – powiedział Majewski w rozmowie z ISBnews w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego w
Katowicach.
Podkreślił, że projekt jest wpisany w strategię Grupy Lotos, która powinna być obecnie przedmiotem aktualizacji.
„W związku z trwającym procesem przejęcia wypada jednak zaczekać na decyzję nowego właściciela, zatem do czasu jego finalizacji strategia nie będzie aktualizowana” – zastrzegł.
„Budowa instalacji HBO, umożliwiającej produkcję nowoczesnych baz olejowych, to działanie racjonalne, w przeciwnym razie postęp technologiczny konkurentów mocno utrudni nam działalność w tym segmencie rynku” – ocenił prezes.
Szacunkowa wartość projektu HBO to kilkaset milionów euro, co oznacza, że pod względem skali jest to inwestycja niewiele mniejsza niż projekt EFRA.
Pierwotnie, zgodnie ze strategią Lotosu, decyzja co do wyboru strategicznej opcji inwestycyjnej po zakończeniu projektu EFRA miała być podjęta z końcem 2018 roku, jednak w związku z wydłużeniem prac przy budowie projektu EFRA przesunął się także harmonogram wyboru kolejnej dużej inwestycji grupy. Ostatnio zarząd spółki zapowiadał, że ostateczna decyzja inwestycyjna w tej sprawie powinna zapaść w drugiej połowie 2020 roku. Obecnie wydaje się, że zostanie ona podjęta już przez nowego właściciela po finalizacji procesu przejęcia.
Grupa Lotos jest zintegrowanym pionowo koncernem naftowym, który zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 29,49 mld zł w 2019 r.
Źródło: ISBnews