Grupa VRG dostrzega w wynikach sprzedaży efekt tzw. odroczonego popytu konsumpcyjnego, poinformował ISBnews przewodniczący rady nadzorczej VRG Jerzy Mazgaj.
„Ostatnie tygodnie, od momentu otwarcia sklepów, pokazują zupełnie dobre wyniki handlu. Nie chcę mówić o szczegółach, ale tzw. efekt odłożonego popytu konsumpcyjnego jest przez nas zauważany” – powiedział Mazgaj w rozmowie z ISBnews w kuluarach walnego zgromadzenia spółki.
Prezes Andrzej Jaworski potwierdził w rozmowie z ISBnews, że obecnie najważniejszą sprawą dla spółki jest bieżące pilnowanie biznesów, zwracanie szczególnej uwagi na koszty, tak aby ceny oferowanych produktów były adekwatne do oczekiwań klientów.
„Chcemy rozwijać wszystkie marki, które mamy w portfelu i oczywiście nie myślimy o ich wygaszaniu” – wskazał.
„Nie będę ukrywał, że bardzo mi zależy, aby nastąpiło znaczące zwiększenie liczby salonów w oparciu o model franczyzowy. Oczywiście cały czas rozwijamy i będziemy kontynuować strategię sprzedaży online” – dodał Jaworski.
Na koniec I półrocza br. VRG dysponuje ok. 530 sklepami wszystkich marek.
VRG ma w swoim portfolio pięć marek – są to: Vistula, Bytom, Wólczanka, W.Kruk i Deni Cler.
VRG S.A. specjalizuje się w projektowaniu, produkcji i dystrybucji biżuterii oraz kolekcji mody dla kobiet i mężczyzn. Od 2000 r. podstawą strategii spółki jest koncentracja wokół funkcji „operatora” marek, projektanta odzieży i dystrybutora na rynku detalicznym.
Źródło: ISBnews