Kruk „ma apetyt”, aby wypracowywać ponad 1 mld zł zysku rocznie w perspektywie najbliższych lat, poinformował prezes Piotr Krupa.
„Kruk wchodzi w inną orbitę biznesową i wyniki [zysk netto w setkach milionów] z szóstką, siódemką, może nawet ósemką z przodu absolutnie w najbliższych latach powinniśmy oglądać jako pewna baza” – powiedział Krupa podczas konferencji online.
„Po 23 latach w biznesie tak mocno można przyspieszyć, tak mocno urosnąć i przebić się do trochę innej ligi – z tej ligi 200-300-milionowej do ligi – mam nadzieję – nieco poniżej miliarda, a może w najbliższych latach z apetytem, żeby zagrać w lidze tych miliardowych spółek, które potrafią 1 mld zł plus zarobić” – dodał.
Kruk odnotował 694,76 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2021 r. wobec 81,36 mln zł zysku rok wcześnie (wzrost o 758% r/r).
„To jest wynik, który chcemy nie tylko powtarzać, ale i poprawiać. […] To jest trudniejsze, żeby rosnąć w tym roku, niż nam się wydawało uchwalając budżet z radą nadzorczą w listopadzie, grudniu, ale to cały czas jest możliwe i pozostaje naszą ambicją. Mamy budżet, który ma siódemkę z przodu” – powiedział członek zarządu Michał Zasępa.
Kruk jest największą firmą zarządzającą wierzytelnościami w Polsce. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2011 r.
Źródło: ISBnews