Perspektywy sprzedaży eksportowej Miraculum na IV kwartał 2022 roku i 2023 rok są obiecujące i dają szanse na dalszy wzrost znaczenia eksportu w przychodach ogółem, ocenia w rozmowie ISBnews członek zarządu Marek Kamola. Dodał, że spółka skupia się na geograficznej i produktowej dywersyfikacji eksportu celem uniknięcia w przyszłości dużych wahań i uzależniania od wybranych rynków czy klientów. W najbliższym czasie planuje pierwsze dostawy do nowych klientów m.in w Arabii Saudyjskiej i ZEA oraz zamierza zaistnieć w Europie Zachodniej.
„Perspektywy na IV kwartał 2022 roku i 2023 rok są obiecujące w zakresie całkowitej sprzedaży spółki i sprzedaży działu eksportu. Przychody z działalności eksportowej już po III kwartale przekroczyły wynik roku ubiegłego (ok. 8 mln zł wobec 7,5 mln zł za cały 2021 r.). Udział procentowy zależy w największym stopniu od dynamiki sprzedaży w innych kanałach, natomiast wartość przychodów powinna rosnąć r/r. Celem jest systematyczny wzrost znaczenia sprzedaży eksportowej, jej dywersyfikacja geograficzna i produktowa, aby uniknąć w przyszłości dużych wahań i uzależniania od wybranych rynków czy klientów” – powiedział Kamola w rozmowie z ISBnews.
„W Arabii Saudyjskiej kończymy realizację kontraktu o wartości ok. 430 tys. USD, co prezentujemy w ramach miesięcznych raportów sprzedaży, a jednocześnie poinformowaliśmy inwestorów o zawarciu kolejnego kontraktu o wartości niemal 300 tys. USD. W kolejnych miesiącach chcemy zrealizować także pierwsze dostawy do nowego klienta na rym rynku. W Iraku planujemy rozwój współpracy z naszym partnerem poprzez wprowadzenie dedykowanej, m.in. na ten rynek, linii kosmetyków do pielęgnacji twarzy oraz sprzedaż perfumerii” – wymienił Kamola.
Rysując perspektywy dla nowych kierunków eksportowych, członek zarządu zaznaczył, że największą dynamiką i rosnącym znaczeniem w sprzedaży eksportowej charakteryzują się rynki Arabii Saudyjskiej, Iraku, Jordanii, Izraela, Kazachstanu i Mołdawii.
Podkreślił, że Arabia Saudyjska (KSA) i Irak to rynki o największym potencjale w zakresie sprzedaży kosmetyków wśród krajów Zatoki Perskiej i jednocześnie są ważnym elementem strategii rozwoju sprzedaży eksportowej dla Miraculum.
„Szczególnie ważne są dla nas rynki Zatoki Perskiej, krajów arabskich, które mogą być motorem wzrostu rosnących przychodów. Naszym celem jest wprowadzenie produktów na rynki arabskie i budowa świadomości naszych marek na tych rynkach, co powinno przełożyć się na stabilną sprzedaż w przyszłości. Cały czas pracujemy nad nowymi kontraktami i w najbliższym czasie planujemy pierwsze dostawy do nowych Klientów m.in w KSA i ZEA. Kolejnym regionem, gdzie spółka ma ambicję zaistnieć jest Europa Zachodnia. Obecnie sprzedaż na te rynki jest niesatysfakcjonująca, ale postrzegamy to jako szansę. Rozważamy udział w przyszłorocznej edycji targów w Bolonii, gdzie chcemy poszukać nowych partnerów w krajach Europy Zachodniej” – zapowiedział członek zarządu.
Po agresji rosyjskiej na Ukrainę spółka zaprzestała współpracy z partnerem z Rosji i intensywnie szuka nowych możliwości, a jednym z kierunków jest Azja.
„Po wybuchu wojny w Ukrainie, musieliśmy przeorganizować sprzedaż eksportową. Spółka zaprzestała współpracy z partnerem z Rosji i intensywnie szuka nowych możliwości. Jednym z kierunków na pewno jest Azja, nie tylko kraje Zatoki Perskiej, ale także Wietnam, Malezja, Tajwan. Wzrosty sprzedaży eksportowej potwierdzają celowość tych działań” – wyjaśnił Kamola.
Przypomniał, że spółka korzysta ze wsparcia i współpracy z PAIH w ekspansji na rynki azjatyckie.
„Spółka pozytywnie przeszła weryfikację w zakresie planów sprzedaży produktów w Malezji (grant Polskie Mosty Technologiczne), co pozwoliło na udział w targach w Kuala Lumpur. W ubiegłym roku, w porozumieniu z PAIH, Miraculum promowało markę Chopin (perfumy męskie) w ramach Pawilonu Polskiego podczas Expo 2020 w Dubaju. To ogromy zaszczyt i wyróżnienie dla naszej spółki” – powiedział Kamola.
Dodał, że spółka „aktywnie współpracuje z PAIH, korzystając z wiedzy i wsparcia tej instytucji”. Podczas targów w Bolonii i Ałmaty, Miraculum prezentowała swoją ofertę w ramach Pawilonu Narodowego”.
Zaznaczył, że „nie można wysnuć wniosku, że wzrost wartości sprzedaży eksportowej wynika głównie z osłabienia złotego”.
„Spółka Miraculum jest beneficjentem netto wzrostu kursów euro i USD, tj. zakupy w walutach stanowią znacznie mniejszą wartość niż sprzedaż w tych walutach. Większość kontraktów realizowana jest w euro i nie można wysnuć wniosku, że wzrost wartości sprzedaży eksportowej wynika głównie z osłabienia złotego (kurs na 31 grudnia 4,59, obecnie 4,78). Potwierdzamy, że wzrost kursu USD ma pozytywny wpływ na wartość sprzedaży, a szczególnie uzyskiwaną marżę” – powiedział Kamola.
Oceniając perspektywiczność rynku ukraińskiego, zaznaczył, że „sprzedaż na rynku ukraińskim była bardzo niewielka i nie miała wielkiego wpływu na wyniki Działu Eksportu w ostatnich latach”.
„Chcemy to zmienić, korzystając z wycofania z tego rynku produktów rosyjskich i przychylności, dobrej atmosfery wobec Polski i polskich produktów na Ukrainie. Udało nam się zrealizować pierwsze, niewielkie dostawy w ostatnich tygodniach. Mamy nadzieję na szybkie zakończenie wojny i wzrost znaczenia tego rynku w zakresie sprzedaży produktów spółki” – podsumował przedstawiciel Miraculum.
Przychody ze sprzedaży w I poł. 202 r. wyniosły 20,93 mln zł wobec 12,98 mln zł rok wcześniej. Eksport spółki Miraculum w I półroczu br. wzrósł o 58% r/r.
Działalność Miraculum koncentruje się na opracowywaniu i sprzedaży preparatów do pielęgnacji skóry, depilacji, a także wyrobów perfumeryjnych i kosmetyków do makijażu. W 2007 r. spółka zadebiutowała na warszawskiej giełdzie.
Źródło: ISBnews