Łączne obroty 300 największych firm budowlanych w Polsce wyniosły 150 mld zł w ub.r. wobec 152 mld zł rok wcześniej (-1% r/r), wynika z raportu firmy Spectis. Polski sektor budowlany pozostaje rynkiem rozdrobnionym z wolno postępującą konsolidacją. Udział rynkowego lidera (grupy Budimex) w przychodach firm budowlanych zatrudniających powyżej 9 pracowników utrzymał się na poziomie 3,9%. Z kolei pięć największych grup budowlanych – Budimex, Strabag, Porr, Mirbud i Erbud – odpowiada za 11,3% przychodów.
„Łączne przychody 300 wiodących grup budowlanych w 2023 r. wyniosły 152 mld zł, co stanowiło ponad 60% przychodów całego sektora średnich i dużych firm budowlanych. Pomimo panującej dekoniunktury w 2024 r. największe podmioty zdołały utrzymać niemal taką samą wartość przychodów, do czego znacząco przyczynił się wciąż dodatni poziom inflacji w budownictwie” – czytamy w komunikacie poświęconym raportowi „Firmy budowlane w Polsce 2025-2030”.
Z przeprowadzonej przez Spectis analizy bieżących kontraktów 30 największych wykonawców wynika, że w projekty o najwyższej wartości zaangażowane są obecnie grupy: Budimex, Polimex-Mostostal, Mirbud, Tecnicas Reunidas, Strabag, Porr, Intercor i Gulermak, głównie za sprawą dużych zleceń drogowych, kolejowych i energetyczno-przemysłowych. Wśród firm specjalizujących się w budownictwie niemieszkaniowym największą wartość kontraktów realizują: Budimex, Adamietz, Warbud, a także Porr, Strabag, Mirbud, Pekabex i Atlas Ward. Z kolei w obszarze budownictwa mieszkaniowego wiodącymi wykonawcami są obecnie grupy: Unibep, Erbud, Budimex i Skanska, wymieniono.
Biorąc pod uwagę kryterium przychodowe, wejście na szeroką listę 300 największych firm budowlanych w Polsce zapewniało odnotowanie przychodów za 2023 r. na poziomie 133 mln zł. Natomiast do wejścia na listę 100 największych podmiotów konieczne były już przychody w wysokości ponad 360 mln zł. Z kolei aby dostać się do grupy 50 największych firm budowlanych, należało osiągnąć w 2023 r. sprzedaż powyżej 675 mln zł, podano także.
„Po spadkowym 2024 r., perspektywy dla największych firm budowlanych na lata 2025-2026 rysują się coraz bardziej optymistycznie. Zdarzenia takie jak: odblokowanie funduszy unijnych (w tym KPO), rządowe decyzje o kontynuacji kluczowych megainwestycji (m.in.: CPK, KDP Y, offshore, atom) oraz stopniowo rozstrzygane duże przetargi drogowe, kolejowe i energetyczne sprawiły, że na koniec 2024 r. łączna wartość portfela zamówień największych wykonawców rosła już w dwucyfrowym tempie. Dodatkowo, oczekiwane od połowy 2025 r. obniżki stóp procentowych powinny uruchomić drugi silnik inwestycyjny, czyli sektor prywatny – zarówno budownictwo wielomieszkaniowe, jak i niemieszkaniowe” – czytamy w materiale.
Źródło: ISBnews