Odsetek frankowiczów, którzy z własnej inicjatywy zwrócili się do banku z propozycją ugody spadł do 12,4% z 15,1% rok wcześniej, wynika z badania przeprowadzonego przez UCE Research. Do 21,1% z 13,8% rok wcześniej wzrósł natomiast odsetek kredytobiorców, z którymi w z propozycją ugody skontaktował się bank.
„Wyraźnie maleje zainteresowanie ugodami z bankami. Jest to spowodowane zapewne coraz większą świadomością kredytobiorców w zakresie ich sytuacji prawnej. Drugą przyczyną jest fakt wysokich stóp procentowych, które wpływają na to, że koszt zawarcia ugody jest olbrzymi, biorąc pod uwagę kilkuletnią spłatę zobowiązania w złotym z wysokim oprocentowaniem. Banki także często nadal nie uwzględniają w ugodach dokonanych już spłat” – powiedział jeden ze współautorów badania, radca prawny z Kancelarii SubiGo Adrian Goska, cytowany w komunikacie.
„Z cyklicznego badania UCE Research wynika, że w okresie 6 miesięcy poprzedzających udział w sondażu 12,4% frankowiczów z własnej inicjatywy skontaktowało się ze swoim bankiem ws. zaproponowania mu ugody (rok wcześniej – 15,1%). Natomiast 71,7% osób, mających kredyty frankowe i niebędących w sporze sądowym z kredytodawcą, nie podjęło takiego działania (81%)” – czytamy komunikacie.
22,7% frankowiczów zapytanych o to, czy są skłonni do rozmów z bankiem nt. ugody, odpowiedziało twierdząco (poprzednio – 25,4%). Przeciwnego zdania było 48% (49,9%). Natomiast 29,3% badanych, biorąc udział w sondażu, nie miało jeszcze wyrobionej opinii (24,7%), podano.
„W sondażu 21,1% respondentów wskazało, że w ciągu ostatnich 6 miesięcy skontaktował się z nimi przedstawiciel banku w sprawie ewentualnego zaproponowania warunków ugody (w poprzedniej edycji badania – 13,8%). Natomiast 61,6% ankietowanych stwierdziło, że w ogóle nie było takiego kontaktu (81,7%). 17,3% badanych nie pamiętało, czy taka inicjatywa była podejmowana przez bank (4,5%)” – czytamy również.
„Znacząco wzrósł odsetek kredytobiorców, z którymi z własnej inicjatywy skontaktował się bank w sprawie ugody. Jest to skutek olbrzymich kosztów, jakie ponoszą kredytodawcy w związku z przegrywanymi sprawami i koniecznością tworzenia wielomiliardowych rezerw. Ugoda zamyka w bilansie banku sprawę natychmiast z o wiele mniejszą stratą niż niekorzystny dla niego wyrok sądu” – dodał Goska.
Frankowicze, którzy chcieliby rozmawiać z bankiem na temat ugody, przeważnie zaakceptowaliby przewalutowanie po innym, uzgodnionym kursie – 34,1% (wcześniej – 10,3%). Nieco mniej osób wskazało unieważnienie umowy ze wzajemnym rozliczeniem – 29,4% (39,4%). Na przewalutowanie po obecnym kursie średnim NBP zgodziłoby się 18,8% respondentów (2,4% rok wcześniej). Natomiast 10,6% uczestników sondażu przyjęłoby kurs średni NBP z dnia wypłaty (37%). Z kolei 4,7% przystałoby na inne niż ww. rozwiązanie (7,9%). W dniu badania tylko 2,4% nie miało jeszcze wyrobionej opinii w tym zakresie (3%), podano także.
„Stanowisko frankowiczów w sprawie warunków ewentualnych ugód jest silnie uzależnione od aktualnego kursu franka szwajcarskiego, stopy WIBOR oraz wysokości stóp procentowych. I tak np. jeszcze na początku 2022 roku przewalutowanie kredytu wydawało się być kuszącą opcją dla frankowiczów” – powiedziała ekspertka z Kancelarii MBM Legal Marta Michałowska.
Badanie zostało przeprowadzone na przełomie IV kwartału 2022 r. oraz I kwartału 2023 r. metodą CAWI (z ang. Computer Assisted Web Interview) przez UCE RESEARCH. Wzięło w nim udział 738 osób, które w dniu sondażu nie były w sporze sądowym z kredytodawcą i miały tzw. kredyt frankowy w jednym z jedenastu banków działających na terenie Polski. Badanie jest prowadzone cyklicznie od trzech lat.
Źródło: ISBnews